Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
bishfinger 2023-08-18, 19:11 1
piękny widok

podpis użytkownika

Lepiej walczyć o coś niż żyć bez celu
Zgłoś
Avatar
Autor 2023-08-18, 19:23 11
Tu nie ma co komentować. Zwyczajnie coś poszło nie tak.

Zgłoś
Avatar
Heliar 2023-08-18, 19:36 2
Autor napisał/a:

Tu nie ma co komentować. Zwyczajnie coś poszło nie tak.



Już wyjaśniam, babom coś odp🤬liło, powstały ruchy feministyczne, zaczęto lansować model silnej niezależnej kobiety, każdy film seria i inne gówno z hollyweed, jest od 30 lat napchany taką narracją. Nowoczesna kobieta nie potrzebuje silnego mężczyzny, ona potrzebuje p🤬dusia. Z braku wystarczającej ilości cip, niektórym facetom odj🤬o i mamy co na fotce. Nie wiem czy można to nazwać ewolucją, ja to nazywam sp🤬oleniem umysłowym.
Zgłoś
Avatar
alojz 2023-08-18, 20:33 4
i to orgastyczne westchnienie na koniec, znamionujące pełne spełnienie kamerzysty-sadolo-lubieżnika.
Zgłoś
Avatar
kryptonowa_laska 2023-08-19, 17:46
Hulajnogi (nawet te najdroższe) to są i będą tylko w c🤬j drogie zabawki. Rozp🤬oli to się po kilkuset przejechanych kilometrach, nieważne ile kasy to kosztowało i z jakich materiałów to zrobiono. Lepiej zainwestować te pieniądze w dobry rower lub skuter elektryczny, dłużej pojeździ nim trzeba będzie coś wymienić. Jeździłem na modelach z całego przedziału cenowego (od tych za 200 zł do 23 000 zł), zrobiłem na nich kilka tysięcy km i każda się rozj🤬a po kilkuset km (zawsze szlag trafiał łożyska albo zawieszenie, te kółka są po prostu za małe). Różniły się tylko kosztami naprawy (im droższa w zakupie, tym droższa w naprawie).
Zgłoś
Avatar
Skurvi3l3k 2023-08-19, 22:46
alojz napisał/a:

i to orgastyczne westchnienie na koniec, znamionujące pełne spełnienie kamerzysty-sadolo-lubieżnika.



Brzmi jak orgazm

Zgłoś
Avatar
TomaszBarowiec 2023-08-22, 0:31
kryptonowa_laska napisał/a:

Hulajnogi (nawet te najdroższe) to są i będą tylko w c🤬j drogie zabawki. Rozp🤬oli to się po kilkuset przejechanych kilometrach, nieważne ile kasy to kosztowało i z jakich materiałów to zrobiono. Lepiej zainwestować te pieniądze w dobry rower lub skuter elektryczny, dłużej pojeździ nim trzeba będzie coś wymienić. Jeździłem na modelach z całego przedziału cenowego (od tych za 200 zł do 23 000 zł), zrobiłem na nich kilka tysięcy km i każda się rozj🤬a po kilkuset km (zawsze szlag trafiał łożyska albo zawieszenie, te kółka są po prostu za małe). Różniły się tylko kosztami naprawy (im droższa w zakupie, tym droższa w naprawie).



Mam Laotie ES19 Lite, przejechane 6500Km i jedyne co musiałem zmienić to śruby do przedniego koła, bo chińczycy dali zbyt dużo węgla do stopu. I się połamały i trzeba było wiercić.
Zgłoś