

Już wiem czemu klan ma w tym roku zakończyć emisję. Maciek wszystkich rozjebie:D
OLbrychski gra pewnie jakiegoś członka skuterowego gangu Death Spirytus & Chrystus, którzy przejeżdżają chronicznie na czerwonym świetle przez co straż miejska wydała za nim intergalaktyczny list gończy dlatego ukrywa się u Geażynki w piwnicy, wyjadając zapasy ogórków konserwowych i kapusty kiszonej.
*sypki drift po blacie*
podpis użytkownika
plotę bzdury*sypki drift po blacie*
Maderfakermen napisał/a:
K🤬a mać. Ilu Grażyna ma tych fagasów. Wczoraj jakiś co mu Maciek piłkę rozdeptał, dzisiaj ten chlej Olbrychski z KOD'u. Kto będzie jutro?
Jutro będzie jakiś lizidup Jarka z PISiorstwa.
podpis użytkownika
"Ziemia jest zimna, ziemia jest słodka. Więc kop w niej dół, żydku kop." - Jonathan Littel "Łaskawe"
Cytat:
K🤬a mać. Ilu Grażyna ma tych fagasów. Wczoraj jakiś co mu Maciek piłkę rozdeptał, dzisiaj ten chlej Olbrychski z KOD'u. Kto będzie jutro?
Anty-kodowy ból dupy musi się ujawnić nawet we wstawce z fragmentem zj🤬ego serialu dla kur domowych.

kaiel napisał/a:
OLbrychski gra pewnie jakiegoś członka skuterowego gangu Death Spirytus & Chrystus, którzy przejeżdżają chronicznie na czerwonym świetle przez co straż miejska wydała za nim intergalaktyczny list gończy dlatego ukrywa się u Geażynki w piwnicy, wyjadając zapasy ogórków konserwowych i kapusty kiszonej.
Naucz się być śmiesznym.
nie dzisiaj, tylko z 2 lata temu. obecnie leci odcinek 2944, a powyższa scena jak zaznaczone z 2543...
Ten Olbrychski też trochę wygląda jakby miał downa (może dlatego kumplują się z Maćkiem). KOD faktycznie zmienia ludzi.

Od Wajdy i Kieślowskiego do Klanu... Ja pierdzielę, żeby tak się stoczyć... To w sumie tak, jakby Kevin Spacey miał grać w Modzie na sukces (zastępując Ridża dla Brook)

Olbrychskiemu coś się porobiło od chwili, gdy wpadł z szablą od galerii.
Od tamtego czasu się z nim coś dziwnego stało, a aktor był swego czasu przecież z niego znakomity, prawdziwa ikona polskiego kina. A teraz...rajdy po pijaku, tańce w KODzie, występy w Klanie...
Od tamtego czasu się z nim coś dziwnego stało, a aktor był swego czasu przecież z niego znakomity, prawdziwa ikona polskiego kina. A teraz...rajdy po pijaku, tańce w KODzie, występy w Klanie...