

A ja wolę żeby już nie marnowali pieniędzy podatników na zachcianki i fanaberie krakowskich działaczy.

Na całe szczęście do 2022 roku zdążę uciec z tego kraju absurdów.
Za 21 000 000 000 PLN by było można postawić jakiś nieduży okręg przemysłowy. Albo jakąś elektrownie (plantacje wiatraków) albo zacząć to zasraną atomową stawiać (część kaski już by była). Postawili by dolinę grafenową i byśmy byli liderami w dziedzinie elektroniki. Ale co tam lepiej igrzyska zorganizować i niech się idioci cieszą. Ale znając życie realna cena organizacji igrzysk w 2022 wyniosła by 10 mld PLN ale kolejne 12mld PLN trzeba na łapówy i defraudacje wydać.