Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 19:49 25
no i o to mi chodziło
Zgłoś
Avatar
contowsky 2014-01-29, 19:51 3
@up a Ty trollu

podpis użytkownika

Naj🤬 tysiąc postów i na emeryturę.
Albo dwa.
Trzy i więcej nie będzie.
Cztery, ostatnie słowo.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 19:51 2
Mamy dwie grupy. Wierzących (w tym przypadku katolicy) i ateistów. Wśród każdej z tych grup jest ogromna część idiotów i z🤬bów, odpowiednio, katole i atole. Pozostała część to ludzie normalni.

Ktoś wierzy, spoko, ktoś nie wierzy, też dobrze. A udowadnianiem sobie na siłę nawzajem żę Bóg jest albo go nie ma to zajmują się idioci. Atolu! Nikt Ci nie każe wierzyć więc na kiegu uja wcieskasz wierzącym że ich Bóg nie istnieje? Katolu! Nikogo nie zmusisz na siłę do wiary w swojego Boga!

Katolicy i Ateiści! Rozmawiajcie i dyskutujcie jak normalni ludzie na poziomie.

Pozdrawiam, Ateista.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 19:54 9
AmorPatriae napisał/a:

Czy k🤬a to tak trudno zrozumieć, że in vitro jest po to aby stworzyć sobie posłusznego obywatela poprzez dodanie mu odpowiedniego genu? Zobaczcie sobie Eugenike Grzegorza Brauna poczytajcie Orwella. J🤬 in vitro, gender, socjalizm, ludzkie niewolnictwo, równość, totalitaryzm i wszystko co obce naturze człowieka normalnego!



Akurat in vitro jest wielkim osiągnięciem medycyny leczącym bezpłodność, na które cywilizacja człowieka pracowała latami. To dowód wiedzy i rozwoju "człowieka normalnego" więc j🤬 to sobie możesz swoje zabobony najwyżej.

Pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 20:00 1
to nawet nie jest ksiądz katolicki. chrześcijanie to obszerna grupa, a tak na koniec, nie wierzysz twoja sprawa tylko po c🤬j hejtować coś czego nie ma według ciebie?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 20:18
mrMarek27 napisał/a:

@Pącki

Nazywasz się chrześcijaninem, ale nie wierzysz w Jezusa?

Obrazek


A idź w c🤬j fręndzlu niemyty! Nic takiego nie powiedziałem. Debili powiadasz? W konfrontacji twarzą w twarz wgniótłbym Cię argumentami w ziemie jak p🤬lonego robaka. Śmieciu. Wierzyć można w siebie. Z Jezusa - postaci fikcyjnej - można brać przykład. Gówno wiesz, c🤬j się znasz, a się wypowiadasz leszczyno
Zgłoś
Avatar
teken 2014-01-29, 20:37 2
Uwielbiam te gównowojny o gównianą rację w gównianym internecie na gówniany temat

Analny_Despota napisał/a:

Mamy dwie grupy. Wierzących (w tym przypadku katolicy) i ateistów. Wśród każdej z tych grup jest ogromna część idiotów i z🤬bów, odpowiednio, katole i atole. Pozostała część to ludzie normalni.

Ktoś wierzy, spoko, ktoś nie wierzy, też dobrze. A udowadnianiem sobie na siłę nawzajem żę Bóg jest albo go nie ma to zajmują się idioci. Atolu! Nikt Ci nie każe wierzyć więc na kiegu uja wcieskasz wierzącym że ich Bóg nie istnieje? Katolu! Nikogo nie zmusisz na siłę do wiary w swojego Boga!

Katolicy i Ateiści! Rozmawiajcie i dyskutujcie jak normalni ludzie na poziomie.

Pozdrawiam, Ateista.



Raczej 4 grupy.

Pseudo wierzących, którzy za wszelką cene muszą udowodnić, ze bog istnieje, bo tak jest. Jak może być inaczej ?

Wierzący, którzy maja pojęcie o swojej wierze, nie łapią się na gówniane wojenki internetowe, bo ich wiara to ich sprawa.

pseudo ateiści, którzy za wszelką cenę muszą udowodnić (zazwyczaj w internecie), żę wiara to zło, boga nie ma (bo jak może być ?), a każdy wierzący to idiota. Zazwyczaj 13 - 18 lat.

Ateiści, którzy lubią dyskutować, ale mają pojęcie o tym co mówią, zazwyczaj lubią temat religii, dlatego, że mają pojęcie o wielu religiach. Szanują wierzących, bo to ich sprawa w co wierzą.

podpis użytkownika

Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 20:45
mrMarek27 gdzie Pącki powiedział że jest chrześcijaninem debilu
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 20:48
In vitro lamie prawa natury podobnie jak wszelkie ,,religie objawione'' .
Zgłoś
Avatar
tojatypniepokorny 2014-01-29, 21:24
ta k🤬a, a co drugi z was jedzie po ateistach w temacie na poprzedniej stronie...
Zgłoś
Avatar
lit69 2014-01-29, 21:37
W tamtych czasach pisano obrazami, obrazy - metafory. Adam po hebrajsku - człowiek, Ewa - towarzysz. Resztę można sobie dopowiedzieć. Kain i Abel, jeden zabity a człowieczeństwo z facetów się nie spłodziło. To tylko namawianie na dobrą drogę życia. Słusznie. Tylko, że debile nazbyt logicznie odbierają "fakty". Troche humanizmu nikomu nie zaszkodzi nie jestem dr teologii.

podpis użytkownika

nie mam czasu ;]
Zgłoś
Avatar
Gebels 2014-01-29, 22:16
wiesiors4 napisał/a:

Może odpowiem na poziomie obrazka:

Jebadź katolów ksienrzy fatykan i papiesza jana pawua bo jeste oswieconym ateistom! Sam moge decydowac o swoim rzyciu bo mam jurz 15 lat! A teraz zw bo mi mama kaze wyrzocic smiecie!!!a!11



hehe prawda boli...
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 22:47
Znowu te sama kłótnia,szkoda życia na takie pieprzenie i tak nie dojdziecie do porozumienia,zostawcie siebie w spokoju i czerpcie z życia to co najlepsze.Pozdrawiam
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-29, 23:41
@Pącki,
nie wiem z jakiej dziury wypełzłeś, czy gdzie się urodziłeś, ale Chrześcijanami nazywamy osoby wierzące Jezusa, jako osobę Boską - i czy ci się to podoba czy nie, osoby w to nie wierzące NIE SĄ CHRZEŚCIJANAMI.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-30, 10:01
mrMarek27 napisał/a:

@Pącki,
nie wiem z jakiej dziury wypełzłeś, czy gdzie się urodziłeś, ale Chrześcijanami nazywamy osoby wierzące Jezusa, jako osobę Boską - i czy ci się to podoba czy nie, osoby w to nie wierzące NIE SĄ CHRZEŚCIJANAMI.


Ty debilu w gimnazjum miałeś zwolnienie z religi
Bez mojej zgody zostałem ochrzczony - więc należę do jakiejś wspólnoty tak? Osoby NAWIEDZONE bądź też chore psychicznie ( w większości katole - coś co mylisz z chrześcijanami bałwanie) wierzą że istniał kiedyś cudotwórca co pędził wino w rękach mnożył ryby i łaził po wodzie. Osoba INTELIGENTA wychwyci z postaw tej postaci fikcyjnej zachowania, które pomogą mu żyć w zgodzie z innymi ludźmi. Zapewne nie czytałeś biblii, bo nie ma obrazków, ale uwierz mi chrześcijaństwo czyli traktowanie jezusa jako WZÓR to jedno a ślepa wiara w przypowieści, księży i te wszystkiew kościelne bzdury to co innego. Nie będziesz mi mówił kto jest chrześcijaninem a kto nie synku, bo jak widzę o temacie wiesz tyle co gołębie o analizie matematycznej
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie