Czyli grafiti poziom hard
W................r
2012-01-14, 12:19
Sztuka sztuką... dopóki jakiś turbokretyn w zakapturzonej bluzie po starszym bracie nie nak🤬i jakiegoś c🤬jowego "TAG'a" na jakimś mało przekonującym miejscu, jak np. szpital, albo wagony kolei.
s................k
2012-01-14, 12:19
Legal a nielegal... jest różnica, jednak ja wole nielegal... Bo streetartowcy to pedały ;P
Ładne, kolorowe c🤬j wie co.
1:42, 3:44 spoko drabine maja
Blade ziele napisał/a:
nie powiem, że w polsce nie ma zdolnych grafficiarzy ale jednk przeważająca więkoszość to po prostu rozp🤬alający brak kreatywności... to co obserwuje się w polskich miastach, czy choćby w katowicach w których mieszkamsą po prostu przykładem na to jak niezdolni "artyści" szpecą każdy dosłownie murek czy fragment elewacji..
takie arty bo inaczej bym tego nie nazwał pokazują, że warto graffiti upiększać a nie niszczyć. choć jestem przekonany, że i taka sztuka zostałaby zamazana przez kibicowskie (nie tylko) bohomazy
Też jestem z Katowic, i oto co widzę k🤬a, przechodząc pod przejściem
Mindfuck, od razu lepiej
już Cię nie lubię.
w................1
2012-01-14, 14:58
wyobraźcie sobie ignoranci, że większość jak nie wszyscy zaczynali właśnie od owych "białych" (srebrnych k🤬a) bohomazów. Dobre style dobre kolory, c🤬jowe farby ironlak ssie wydajnością. A kibicowskie graffiti przemilczmy, chodzą mi te sk🤬iele po mieście i pozwolenia z spółdzielni załatwiają
i dłubią potem cały dzień przy takich kupach oczywiście na drugi dzień jest gwiazda dawida- ta ich k🤬a wizytówka- ten pseudoantysemityzm zaj🤬y
Ci murzyni to powinni na plantacjach bawełny te graffiti robić.
podpis użytkownika
Bądz prawdziwy doceń prostote bo życie to nie fotel na którym siedzisz z pilotem
pomyslec ze wszystko zaczelo sie od k🤬sów w zeszycie...
ej to jest w przejsciu podziemnym, gdzie sie zawsze przed koncertami walilo jabole? :)Mowie o wrzutach z katowic. Pamietacioe graffiti szwedow w okolicach rialta? K🤬a pokazali, ze przegralismy wojne 30 letnia.
Tamto graffiti jest z przejscia podziemnego przy zlotym osle? Zwrac am sie do katowiczan. Pamietacie szwedzkie graffiti, ktore bylo pomnikiem naszego miasta?
podpis użytkownika
Chciałbym rozeznać się w sobie, póki nie będzie za późno.
Podziwiam ich. CTRL + Z im nie pomoże
w polsce by przyszedl jakis leb j🤬y i na czyms takim nabazgral "hwdp"
Poziom hard to by to był jak by coś takiego wrzucił na pociągu na nielegalu. Talent to mają zajebisty ale rysowanie na legalu jest inne, nikt nie będzie gonił, nikt nie przeszkodzi. Bardzo ładne dzieła.
podpis użytkownika
Dla mnie od zawsze największa nagroda to, zapach ciętych kwiatów na grobie wroga.
Graffiti to graffiti a p🤬lone kibicowskie malowidła i tagi i inne tego typu rzeczy to p🤬lone malowidła i i zj🤬e tagi