

Taką felgę młotkiem murarskim bić ?! Nie dziwię się że się wk🤬iła i mu oddała.
impressa88 napisał/a:
Gdzie ty tu widzisz młotek którym oberwał
Jutro na j. polskim poproś panią nauczycielkę, żeby powtórzyła z wami czytanie ze zrozumieniem.
Cheeki napisał/a:
Jutro na j. polskim poproś panią nauczycielkę, żeby powtórzyła z wami czytanie ze zrozumieniem.
Poczekaj muszę się cofnąć 12 lat do tyłu żeby przypomnieć jak to było. I podtrzymuje swoje zdanie na temat młotka. Jedynie jaki widzę to o nicku cheeki
impressa88 napisał/a:
Poczekaj muszę się cofnąć 12 lat do tyłu żeby przypomnieć jak to było. I podtrzymuje swoje zdanie na temat młotka. Jedynie jaki widzę to o nicku cheeki
Daj znać jak uda ci się cofnąć do przodu.
impressa88 napisał/a:
Wiesz, ze chodzilo w opisie o to, ze felga nie chce by ją bito?
Celowo miał słabo dokręconą żeby zlikwidować bicie (właśnie młotkiem) tylko zapomniał dokręcić przed uruchomieniem.
impressa88 napisał/a:
Poczekaj muszę się cofnąć 12 lat do tyłu żeby przypomnieć jak to było. I podtrzymuje swoje zdanie na temat młotka. Jedynie jaki widzę to o nicku cheeki
Czeeki breeki heh

Obstawiam, że jakiś zgrywus zmienił mu obroty jak poszedł się wylać.
podpis użytkownika
Z c🤬jem i z prądem żartów nie ma!