


Ta metoda otwierania piwa zmieniła mój pogląd na światową konsumpcje piwa.
Od dziś wiem, że chcę zostać abstynentem, a żeby nie mieć do czynienia z takimi debilami.
Od dziś wiem, że chcę zostać abstynentem, a żeby nie mieć do czynienia z takimi debilami.
c🤬jem to piwo otworz skoro siekiera tak ci dobrze poszlo..... pokaz ze i to potrafisz! hahaha

Tylko na c🤬j on piwo w puszce otwierał siekierą zamiast jak biały człowiek palcem?

Łohohoho ależ się uśmiałam. A nie. Jakie miał zadanie tak właściwie ten filmik?
Ale burak przecież widać po pianie że ciepłe. Jak ja nie lubię ciepłego piwa.

Miałem kolegę, który na praktykach wprowadzał dane na temat wyrębu do handhelda, pracował w terenie, czyli w jakiejś dziurze w lasach. Jak mu się karta skończyła w palmtopie (bo tam nawet komórki nie łapały) to chciał do miasta pojechać. Jedynym w owy tydzień środkiem do wydostania się z wiochy był autostop. A jak robotnicy zauważyli, zaraz poczęli znosić mu sprzęt, co by zabrał do centrali, po czym facet poszedł łapać stopa.
Po 6 godzinach człowiek wraca, po czym opier... robotników, co oni mu nagadali, że łatwo stopa złapać, on 6 godzin stał i nikt się nie zatrzymał.
Następne pytanie robotnika:
- A tę piłę łańcuchową cośmy ci dali schowałeś?
- O KUUUU...A.
Autostopowicz stał 6 godzin z wielką piłą łańcuchową i próbował łapać stopa...
Po 6 godzinach człowiek wraca, po czym opier... robotników, co oni mu nagadali, że łatwo stopa złapać, on 6 godzin stał i nikt się nie zatrzymał.
Następne pytanie robotnika:
- A tę piłę łańcuchową cośmy ci dali schowałeś?
- O KUUUU...A.
Autostopowicz stał 6 godzin z wielką piłą łańcuchową i próbował łapać stopa...