Z cyklu "Sadol bawi, Sadol uczy".
Praktyczna porada na wypadek wojny jak szybko podnieść postrzelonego kompana i sp🤬alać z nim w podskokach. Może się też sprawdzić przy powrotach do domu gdy ziomek padnie od nadmiaru %.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
TT4 napisał/a:
A jeżeli ranny został funkcjonariusz policji... he?
Obrazek
Ja tam tylko słupek widzę.
konto usunięte
2017-02-28, 9:46
zero czarnych..przypadek?
TT4 napisał/a:
Up w wersji francuskiej bierzesz jakąkolwiek szmatę byle była biała i machasz ze łzami w oczach. Cała filozofia.
Powoli się wycofując.
Dobra porada jak uszkodzić poszkodowanego... ( no chyba że się to umie zrobić )
A co, jak kolo leży na brzuchu?
Teraz już wiem, czemu u ortopedy takie kolejki dziś były.
konto usunięte
2017-02-28, 18:21
kupił bym gościa niech przychodzi po mnie do baru ciekawe ile on kosztuje
@The_Generat
Po to plecaki wojskowe mają klamry przy szelkach, a kamizelki taki dynks, co jak za niego pociągniesz, to się cała kamizela rozlatuje.
@kokos_123 no tak, bo jak umierasz od ran na polu walki to faktycznie to ze ktoś cię chwilę pougniata jest straszną cenę za przeżycie.
Bezwładne ciało ciężko jeszcze bardziej uszkodzić no chyba że jakieś wewnętrzne krwotoki ale chyba warto spróbować niż zostawić na pewną śmierć.