
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
46 minut temu

Piwo w butelce jest poddane obróbce w innej temperaturze. Dodatkowo piwo w puszcze ma kontakt z amelinum. Glin co prawda ulega pasywacji, ale część i tak przechodzi w postaci jonów/kompleksów do roztworu (piwa).
To, że nie każdy odróżni piwo puszkowe od butelkowego po przelaniu go to kufra nie świadczy o braku różnicy. Po prostu nie każdy to wyczuje i tyle.
Jeśli wysokość temperatury nie ma wpływu na smak to co z karmelizacją cukrów? Pewne reakcje chemiczne/fizykochemiczne zachodzą od jakiejś tam temperatury (w stopniu zauważalnym, bo poniżej też ale wooolniej :p).
To, że nie każdy odróżni piwo puszkowe od butelkowego po przelaniu go to kufra nie świadczy o braku różnicy. Po prostu nie każdy to wyczuje i tyle.
Jeśli wysokość temperatury nie ma wpływu na smak to co z karmelizacją cukrów? Pewne reakcje chemiczne/fizykochemiczne zachodzą od jakiejś tam temperatury (w stopniu zauważalnym, bo poniżej też ale wooolniej :p).


Smak piwa zmienia się w kontakcie ust z aluminiową puszką i stąd ten metaliczny posmak.
zaciekawił mnie filmik który trwa 15 sekund a muszę 2 minuty czekać zanim się załaduje
[quote=Grzyb18]Smak piwa zmienia się w kontakcie ust z aluminiową puszką i stąd ten metaliczny posmak.
Masz rację, też o tym słyszałem i czytałem
Masz rację, też o tym słyszałem i czytałem
uho82 napisał/a:
wleję do kufla piwo z puszki i z butelki i daję głowę, że nie odróżnisz. chyba , że trafnie strzelisz
Koledze chodziło może o sposób picia piwa - sam wolę z butelki niż z puszki



Większość przyzwoitych browarów i tak robi piwa tylko w butelkach, więc nie ma problemu

To z czego się piję zmienia smak. Dlatego jedne wina pije się z szerokich kieliszków a inne z węższych. Chodzi o to gdzie trafia trunek i które kubki smakowe w jakiej kolejności stymuluje. Dodatkowo przy zmianie średnicy (szyjka butelki) też może dojść do jakiegoś sprężenia czy też wytworzenia większej ilości piany. Więc smak może się różnić. Może jest to lekka nadinterpretacja.

wujekbaniu napisał/a:
Piwo w butelce jest poddane obróbce w innej temperaturze. Dodatkowo piwo w puszcze ma kontakt z amelinum. Glin co prawda ulega pasywacji, ale część i tak przechodzi w postaci jonów/kompleksów do roztworu (piwa).
To, że nie każdy odróżni piwo puszkowe od butelkowego po przelaniu go to kufra nie świadczy o braku różnicy. Po prostu nie każdy to wyczuje i tyle.
Jeśli wysokość temperatury nie ma wpływu na smak to co z karmelizacją cukrów? Pewne reakcje chemiczne/fizykochemiczne zachodzą od jakiejś tam temperatury (w stopniu zauważalnym, bo poniżej też ale wooolniej :p).
1. Niezależnie od opakowania pasteryzować można w różny sposób (czas i temp.). Przy czym piwo w puszce osiągnie szybciej zakładaną temp. pasteryzacji niż w butelce.
Dodatkowo popularną metodą zastępującą pasteryzację jest mikrofiltracja.
2. Piwo nie ma bezpośredniego kontaktu z aluminium, chyba że akurat dana puszka byłaby wadliwa i posiadała uszkodzoną powłokę lakieru.
3. Smak/zapach "metalu" nie bierze się z przechodzenia glinu z puszki do piwa, a ze starych instalacji w browarze, gdzie została uszkodzona powłoka ochronna. Podobny aromat mogą dawać też niektóre chmiele.
4. Zobacz sobie w jakiej temperaturze pasteryzuje się piwo, a w jakiej zachodzi karmelizacja cukrów.

Gadacie głupoty... Najlepsze piwo, to zimne piwo!!!
Czas kończyć robotę i otwierać browarka


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie