L_Etranger napisał/a:
"spokojnie roztrzaskal by jej łeb gdyby doszło do konfrontacji" Ty wiesz, że to jest puma a nie kanapowy mruczek? Wystarczy jeden celny skok na Twoją szyję albo machnięcie łapą i po zawodach
Nie no oczywiście lepiej na pięści się bić
Tomson gdyby ziomek się schylił po jakiś kamień to ta puma już by mu na plecach siedziała. To nie głupie zwierzę,
no idiota, tyle kamieni obok i patyków, mógł przecież spokojnie zrobić procę na szybko, wycelować i trafić w noc, a jakby miał jeszcze z 10 sek więcej, to nawet kuszę na kamyki czy coś, ja bym tak zrobił
jak już ten kociak sp🤬zielił, to dla podkręcenia klimatu brakło czegoś za jego plecami, np. niedźwiadka
W sumie gdyby pokazał, że umie się obronić, to by odeszła, bo te zwierzęta nie ryzykują "zdrowia" dla jedzenia. A z drugiej strony zakryć szyję ręką, zgięciem łokcia i próbować coś:3
konto usunięte
2020-10-15, 17:29
W zasadzie to wystarczyło zabrać ze sobą berettę albo innego glocka czy chociaż dobry nóż wiedząc, że ma się w lesie niebezpieczne zwierzęta.