


J🤬y w 4 minuty nóż zrobił
, ja bym w tyle nawet nie zdążył porządnie wytrasować


przepraszam bardzo, a te gumowe rękawiczki chronią go przed tymi odłamkami metalu?
podpis użytkownika
call the fucking ambulance!
Pewnie po emisji tego filmiku w necie posypało się pełno zamówień z ..... Krakowa

podpis użytkownika
jagiellonski24.pl | strategyandfuture.org
mam nadzieje, że wrzuci jeszcze jakieś filmiki z tym nożem. nożyk spoko ziomek
Kiedyś (obecnie zdarza się to rzadko) szefowie kuchni często używali noży nie ze stali nierdzewnej a wysokowęglowej. Oprócz oczywistej wady jaką była korozja nóż z takiej stali można było łatwiej naostrzyć, no i osiągnąć efekt niemal brzytwy. Dlatego, to że to nie jest "nierdzewka" niekoniecznie musi być wadą. Z tych samych powodów brzytwy najczęściej wykonywane są ze stali wysokowęglowej. A co do filmu, to koleś ma rzeczywiście fajny sprzęt na warsztacie.
podpis użytkownika
Metal up your ass!!!
nuta w tle ?
― Ernest Hemingway
podpis użytkownika
“The best way to find out if you can trust somebody is to trust them.”― Ernest Hemingway
nanab napisał/a:
Tylko skąd wziąć dobrą stal i jak ją utwardzić? O całym warsztacie za x tysięcy nie wspominam bo to oczywiste...
Kiedyś zrobiłem coś w tym stylu z resora ale wyszła plastelina. Nawet później próbowałem zahartować jeszcze raz(z temperatury "jasny żółty" a potem odpuszczanie 250'C pare godzin) ale nic nie dało-z gówna noża nie ukręcisz...
Obrazek
Odpuszczanie Ci niweluje naprężenia, ale tym samym psuje efekt hartowania. Hartowanie polega na niedopuszczeniu do rekrystalizacji w austenit. Dobrze kombinowałeś, ale trzeba nagrzać do powyżęj 727 (najlepiej 30-50 więcej) i szybko zahartować.
piripiri - kup sobie "pikutka" nóż victorinouxa który jest pod nazwą "nóż do kiełbasy i pomidorów". Kosztuje 13 złotych, kroi w podobny sposób. Ja pikutkiem jestem w stanie ciąć zamrożonego kurczaka.
qrczaq - dzięki za zajebistą ciekawostkę, w sumie dość logiczne, ale nie słyszałem o tym


W zasadzie każdy by to zrobił, kto by miał wiedzę, materiały i narzędzia poza już samym warsztatem-bułka z masłem
.

cienkie, długie ostrze, oby mu się nie połamał na zmrożonym maśle, chociaż jakby to nagrał to na harda jak znalazł


Cytat:
a potem z szuflady słychać - chrum, chrum, mniam mniam, bo tak Ci go rdza wp🤬la
hahahahahha o k🤬a nie moge

+ żeby się nie doczepili: nóż bardzo fajny.
Cryan napisał/a:
Odpuszczanie Ci niweluje naprężenia, ale tym samym psuje efekt hartowania. Hartowanie polega na niedopuszczeniu do rekrystalizacji w austenit. Dobrze kombinowałeś, ale trzeba nagrzać do powyżęj 727 (najlepiej 30-50 więcej) i szybko zahartować.
Przy hartowaniu oceniając po kolorze było 1100-1200 stopni. Odpuszczałem bo wolę żeby nie był ostry jak żyletka, ale nie rozpadł się na kawałki przy mocniejszym cięciu. Poza tym odpuszczałem w niskiej temperaturze więc twardość nie zmieniła się tak bardzo.
szczerze każdy kto zna się na nożach powie że to jest gówno ,niech dotknie coś kwaśnego i pokaże po 24 godz,do domu polecam noże z ceramiki tylko porządny,a nie z tesco co tłucze się jak spadnie na podłogę albo farbuje od buraka,dobry min rok bez ostrzenia przy normalnym codziennym użytkowaniu wytrzyma spokojnie
Noże custom są doskonałe - masz możliwość wybrać jak taki nóż będzie wyglądał z jakiej stali itp. A kupując markowe noże udaje się trochę zacierać stereotyp człowieka z nożem - bandyty.