



Po 1.5 godziny to kiełbasa jest lekko okopcona a nie uwędzona
I do żarcia 'na surowo' sie nie nadaję.
Wędzi się taką 3-4godziny, wtedy nabiera odpowiedniego koloru, smaku i żreć można

Wędzi się taką 3-4godziny, wtedy nabiera odpowiedniego koloru, smaku i żreć można


ehhh dzieciństwo, babcia z dziadkiem jak robili domową kaszankę (kiszkę), już z miski podbierałem taką przygotowaną, palce lizać i nie trzeba na wsi mieszkać bo dziadki pod samą Wawą mieszkają od 46 lat ale na wsi urodzeni


@mieszalniapasz
mięso z szczura domowego jest bardzo dobre i jakościowo i smakowo. Szczurów wędrownych się nie je, ponieważ mięso może być trujące - zgodnie z zasadą jesteś tym co jesz.
mięso z szczura domowego jest bardzo dobre i jakościowo i smakowo. Szczurów wędrownych się nie je, ponieważ mięso może być trujące - zgodnie z zasadą jesteś tym co jesz.
Jak dla mnie za mało uwędzona, wnioskuje po barwie
EDIT: Widzę, że Pan T34v2 mnie uprzedził

EDIT: Widzę, że Pan T34v2 mnie uprzedził

podpis użytkownika
Dulce et decorum est pro patria mori
Qyyn.Nikol napisał/a:
@mieszalniapasz
mięso z szczura domowego jest bardzo dobre i jakościowo i smakowo. Szczurów wędrownych się nie je, ponieważ mięso może być trujące - zgodnie z zasadą jesteś tym co jesz.
Nie wiem jak ze szczurem ale jadłem świnkę morską i szynszyle, też niewielkie gryzonie więc mięsko nie powinno wiele odbiegać od szczurzyny. Smaczne, słodkawe, kruche mięsko, polecam.
podpis użytkownika
Geny mi w mózgu namieszały, żebym odczuwał wolę bożą, c🤬jki se wykombinowały, że tym sposobem się rozmnożą.Tylko, że mózg też ma metody, żeby zjeść ciastko i je mieć, podwiąże se nasieniowody i mogą sobie k🤬a chcieć.


@pauauek i T34v2 "znawcy tematu"... Kolor kiełbasy nie zależy jedynie od tego jak długo się ją wędzi ale też od tego, jakiego drewna używa się do wędzenia ;]


Ludzie co sanepid ma się zgłaszać skoro na własny użytek robią. Teraz to nawet bimbru sobie można upedzić legalnie.

Znajomy wujka też robi własną kiełbasę na wsi, to kaskę zbija niezłą za nią, a wcale dużo nie kasuje.


dobry patent z napędem maszynki do mielenia
świętej pamięci dziadek robił kiełbasę z nutrii, j🤬e jeszcze wierzgały jak obierał je ze skóry,
wp🤬lałem jak dziki
mięso, sól, pieprz ,majeranek, czosnek, flak
a nie tablica Mendelejewa i ze trzy zakłady chemiczne.
świętej pamięci dziadek robił kiełbasę z nutrii, j🤬e jeszcze wierzgały jak obierał je ze skóry,
wp🤬lałem jak dziki
mięso, sól, pieprz ,majeranek, czosnek, flak
a nie tablica Mendelejewa i ze trzy zakłady chemiczne.
Ale mnie wk🤬ia jego głos...Może i zna się na gotowaniu ale słuchać go nie mogę...
Higieniczne warunki produkcji zgodnie z dyrektywami unii - SPEŁNIONE. Aż zgłodniałem, idę rozmrozić kiełbasę

Lubię jego filmiki, ponieważ są przydatne (polecam sos do Big Maca). Nie chce być sku*** ale on ma damski żakiet.
P.S. Rozumiem, że mógł od "cioci" pożyczyć, skoro na wsi. Normalka.
P.S.2 Jak mój wujek wędzi, to wędzi dłużej.
P.S. Rozumiem, że mógł od "cioci" pożyczyć, skoro na wsi. Normalka.
P.S.2 Jak mój wujek wędzi, to wędzi dłużej.
Czesto jezdze z ojcem kiełbase robic na wies, i jeszcze nigdy sie nie spotkalem zeby grzesiu(masarz lubi wypic) dodawał wody do mięsa czy po wędzenie(ok 3h) ją parzyl w wodzie. Wg mnie kiełbasa wtedy traci smak(slyszalem zechcac zwiekszyc wage wklada sie kielbase po wedzeni do wody) Podejrzewam ze te azbiegi sa robione po to by zwiekszyc objeta-osc kielbasy bo swinia nie za duza byla, z reguly jak dla siebie sie robi mieso praktynie nie ma kontaktu z wodą.
bosiakpr napisał/a:
@pauauek i T34v2 "znawcy tematu"... Kolor kiełbasy nie zależy jedynie od tego jak długo się ją wędzi ale też od tego, jakiego drewna używa się do wędzenia ;]
Tak tak wiadomo, ale tak czy siak 1,5h wędzenia to bardzo krótko, mam dziadka co miał regionalną fabrykę wędlin. Robił wyroby własne i mu często w tym pomagałem(pracowałem w jego zakładzie) i nie gadaj mi, że te kiełbasy z filmu są dobrze uwędzone

podpis użytkownika
Dulce et decorum est pro patria mori