

Wpuścił tlen do busa. Gdyby nie otworzył drzwi to pewnie tylko tapicerka by się stopiła. Po otwarciu pojawił się ogień. Fizyka i chemia to dwie k🤬y
Juzwa napisał/a:
Zamiast zostawić to gówno tam gdzie stało, to podjechał pod budynek i teraz zacznie się palić dom, ludzie będą wyskakiwać przez okna i zaczną eksplodować domowe bimbrownie.
No i sadol będzie zadowolony.

Śmierć w płonących pojazdach powinna zostać nowym sportem narodowym kacapskich małpiszonów. Założę się, że ryzykował życiem, bo nie miał co liczyć na odszkodowanie. W tej dziczy pewnie coś takiego nie istnieje.
Brawo. Spaliłby się dwa auta a tak to dwa auta, jeden blok i ruski. Idealnie przekalkulowane.
Halman napisał/a:
Kacap rautuje dostawczaka...
Przynajmniej próbuje ratować dobytek, a ukrainiec by zażądał nowego z zachodu.
Z tego słynie rosja xD
Nic się nie zmienia od początku istnienia kacapów
Nic się nie zmienia od początku istnienia kacapów
dadar123 napisał/a:
Kacap nie kacap, ale szkoda gościa
Materiał dobry bo jeden potencjalny przeciwnik mniej, więc przestań się mazać jak jakaś dziewczynka. Jakby przyszło co do czego to pierwszy po giwere byś chwytał.
zawsze wyciagmy gosci naa przesłuchanie ewentualie kula
potpaliłes matce samochud?
potpaliłes matce samochud?
Eee to słabo ratował, i szef nie zadowolony. Ale jak to kierowca zawodowy to chociaż żona zadowolona, bo będzie mogła już pukać się z innymi na legalu.
tranzystor napisał/a:
Przynajmniej próbuje ratować dobytek, a ukrainiec by zażądał nowego z zachodu.
I pewnie by dostał, a kacap zginął. Nie ma ani auta ani kacapa.
podpis użytkownika
Rób tak, żeby TOBIE było dobrze, bo innym nigdy nie dogodzisz.
"przepłacił" - pisze i mówi się "przYpłacił" - proszę Halmana - nie za ma co.