dżonyłojlker napisał/a:
Jak dorośnie, to będzie chodził w takim śmiesznym kapeluszu na głowie i ucinał tapeciakiem jajca UPAdlińcom.
pan kapelutek, to łojciec tego kaszojada...
baronturbina napisał/a:
Co Ty piszesz. Jakie dorośnie. Młody na dobrej drodze aby nie zdążyć dorosnąć. Może jedź na Ukrainę z nożem do tapet i tam realizuj swoje marzenia o kontakcie z ukraińskimi jądrami?
a ty sie dokształć (artykuł) i ochłoń nam tu.
rp.pl/konflikty-zbrojne/art36784351-rosyjski-zolnierz-brutalnie-tortur...
No nie wiem, może z większej wysokości ten gówniak powinen jej się niechcąco wymskiwać, jak chce być bardziej skuteczna?
Swoją drogą, my Polaczki też mamy swoje Karyny i Sebiki, ktorym gówniaki niechcąco wymskiwały się z kocyka, ogrzewali je (niechcący za długo) na piecyku, gasili na nich pety myśląc, że to popielniczka, czy też omyłkowo zakisili w beczce zamiast ogórków...
Bądźmy wyrozumiali, każdemu się może zdarzyć...
oj tam, to tylko wózek dziecięcy z opcją wykiprowania.
NeinNeinNeiN napisał/a:
Synek nie wstawaj bo wypadniesz i zrobisz sobie ała x 30 i dochodzisz do wniosku, że kontrolowany pokaz empiryczny będzie miał skuteczniejsze przesłanie 😅
Dokładnie tak mogło być. Gówniak zdobywa szlify na własnej małej mordce😂😂😂
On jeszcze nie ogarnia że urodził się w Rosji ale jeszcze. Parę lat i da rady.