Dzielny kadłubek roznosi w pył trójkę przeciwników. Jak dla mnie przesada słaba próba pokazania udowadniania w zasadzie nie wiem czego
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
nawet po jajach sie nie podrapie
Nie no litości,po co ta szopka z karate i kadłubkiem
"Pamiętam jak jakieś 18 lat temu zabezpieczałem imprezę dla niepełnosprawnych."..." (miałem 12 lat)"
To chyba organizatorzy byli niepełnosprawni umysłowo.
Przypomniał mi się teraz Korwin jak mówił o niepełnosprawnych i paraolimpiadzie.
Musi pokonać jeszcze parę demonów by odzyskać resztę ciała ( Dororo, 2007)
Żałosne. Nikt się nie przejmuje uczuciami tych trzech dziewczyn, które naprawdę są dobre. Całą uwagę i splendor bierze na klatę kaleka, który nie robi nic prócz kilku ukłonów i jeżdżeniem tyłkiem po macie.
Dokąd ten świat zmierza?
mazga50 napisał/a:
Żałosne. Nikt się nie przejmuje uczuciami tych trzech dziewczyn, które naprawdę są dobre. Całą uwagę i splendor bierze na klatę kaleka, który nie robi nic prócz kilku ukłonów i jeżdżeniem tyłkiem po macie.
Dokąd ten świat zmierza?
To akurat jest mniej żałosne bo te kobitki robią to świadomie pod niego. Będąc na jego miejscu nie chciałbym uczestniczyć w takich imprezach, Chyba że osoby byłyby w identycznym stanie fizycznym jak ja, wtedy byłaby jakaś może frajda. Świadomość tego że ktoś robi coś pode mnie by mnie zniechęciła. Wolałbym zagrać w szachy na kurniku.
Czekam jeszcze jak ślepego zabiorą na strzelnicę, a głuchego na dyskotekę.....
Według mnie to jest poniżające dla osoby niepełnosprawnej. Ale jak słusznie zauważyli niektórzy, takie czasy. Bo przecież nikt by nie chciał być posądzony o mowę nienawiści gdyby powiedział komuś bez rąk że nie może grać w kosza.
Mógł już wybrać coś w czym byłby lepszy i laski nie musiałby udawać. Nie wiem gra na fortepianie, skok o tyczce.