Zaraz będzie, że ruski sabotaż, terroryzm lub tak jak już czytałem, że w samolocie była zachodnia broń dla Ukrainy. (Serio?)
Biorąc pod uwagę czas , miejsce i sytuację polityczną i historię, tylko idiota nie zakładał by możliwości kacapskiej ingerencji w tą katastrofę
Pewnie, że się da. Złe podejście na ILS, piloci źle ocenili swoją pozycję, zignorowali GPWS i wylądowali. W historii wypadków lotniczych i niedoszłych katastrof sporo było takich sytuacji gdzie drobne, ale rażące błędy załogi przyczyniły się do zdarzenia. Dochodzi jeszcze latanie w zaburzonym cyklu dobowym co pogarsza koncentrację i wpływa na myślenie.
Czytając opis byłem pewien że nie wyhamował na pasie i wbił się budynek. A tu taka prędkość i jeszcze efektowna eksplozja.
Może się bzykali w tylnej toalecie, podobno w części ogonowej jest największa przeżywalność...