



kamilp7 napisał/a:
smiejecie sie z tego wszystkiego... a tak sie klada ze ja stracilem tam dwuch kumpli... tez bym tam byl gdybym nie pojechal na wakacje do polski... nie macie pojecia jak to jest odebrac telefon i uslyszec ze 2 najleprzych kumpli nie zyje a jeden jest ciezko ranny ;(
Wzruszające...

Następnym razem może będziesz wiedział z kim trzymać i nie będzie cię niosło na jakieś oboziki ideologiczne czerwonych khmerów...