A tak na poważnie to jak on wyciera dupę po sraniu?
Ja kiedyś przejechałem się kilkaset metrów samochodem przystosowanym do osoby jeżdżącej na wózku inwalidzkim, na kierownicy była zamontowana gr🤬a do kręcenia jedną ręką, a po prawej drążek z gałką obrotową - pchając drążek od siebie wciskało się hamulec, a przekręcając gałę w prawo dodawało gazu. Co ciekawe, było to rozwiązane na tyle sprytnie, że wciskając wajchę luzowała się linka od gałki i automatycznie puszczało gaz. To był Kadett E w automacie, całe 3 biegi.
Samą jazdę ogarnęło się szybko, ale ciężko było się wyzbyć odruchu pracy nóg zwłaszcza przy hamowaniu.
Po obejrzeniu powyższego materiału prezes ZUS zesrał się z radości .
I oczywiście ta głupawa ruska koszulka w biało-niebieskie paski.
Ale mandatu za rozmowę przez telefon w trakcie jazdy nie dostanie.
Korc🤬ała napisał/a:
Ale mandatu za rozmowę przez telefon w trakcie jazdy nie dostanie.
A jak nogą chwyci telefon?
A co on jest RoboCop suka jego mać.
Żeby tego nikt z ZUS-u się zobaczył