
czekamy na nastepne odcinki!
Ale śmieszne...
Jak byłem w ich wieku, to pod klubami składałem największych kozaków w mieście. Może jeszcze nie rządziłem, ale mogłem się już poszczycić kilkoma efektownymi zwycięstwami i miałem już wyrobiony szacunek ludzi ulicy.
No po prostu..