Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Komuś trzba ręce uciąć
Kelus • 2014-01-14, 8:29
Znajomemu zajumali sprzęt. Może ktoś z Was pomoże w odnalezieniu złodziei i utniemy im łapki, jak na prawdziwego Sadola przystało .

Ponieważ to jedna z form walki z gnojami proszę was o udostępnianie
tych zdjęć. Może to jakoś pomoże.

Ukradli mi spod domu moje narzędzie pracy. Był to bus VW T4 CARAVELLE bordowy nr rej DJ 14758 - VINWV2ZZZ70ZNH146342. Jakby tego było mało, załadowali na niego motocykl mojego kolegi YAMAHA XJ 600N nr rej DJE 36EX - VIN 4BR137538 i WSZYSTKIE moje elektronarzędzia:
Kosę spalinową bez "kierownicy" z pojedynczym pasem jako szelka.
Nożyce do żywopłotu spalinowe
Szlifierka kątowa Black Decker bez osłony
Szlifierka z regulowaną prędkością
Wiertarka z udarem Black Decker w nieoryginalnej walizce czarnej
Frezarka do drewna w walizce od aparatu fotograficznego z uszkodzonym zamkiem)
Wyrzynarka
Strug elektryczny
Podnośnik hydrauliczny (żabka)
Mierniki elektryczne
Lutownice transformatorowe (jedna niebieska i jedna czarna)
Spawarka do plastiku
Komplet wierteł SDS
Komplet wierteł do metalu i drewna
Prostownik samochodowy (polski 6/12 V dwa prądy ładowania)
Piła stołowa
Piła szablowa - elektryczna (koty nasikały do walizki od niej i
jechało jak się otworzyło)
Szlifierka do ostrzenia łańcucha w pile (na drewnianej konstrukcji
zrobionej przeze mnie)
Kaski motocyklowe (orzeszki). Pewnie jeszcze coś tam było ale nie
wszystko jeszcze ogarniam.

Może ktoś trafi na ślad któregoś z pojazdów. Bus miał uszkodzony
prawy przedni próg i założone alufelgi z lekko przydużymi oponami a
motocykl klejony zbiornik paliwa z lewej strony na dole, brak osłony
obrotomierza i pęknięty przedni błotnik.
Człowiek kilka lat pracuje i oszczędza a później w jedną noc takie
gnoje pozbawiają go środków do zarabiania na życie. TOTALNE
SK🤬YSYŃSTWO!

Zgłoś
Avatar
Sushy 2014-01-14, 10:21
Masz piwko i liczę, że jak złapiesz złodzieja to wrzucisz filmik z ucinania mu rąk
ps: życzę powodzenia i odzyskania sprzętu.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-14, 10:21 4
złodzieje napędzają rynek. dzięki temu zakupisz nowe rzeczy i dasz robotę chińczykom a tak byś tego busa i inne rzeczy jeszcze 100 lat używał.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-14, 10:22
Jaka to miejscowość może okolica ?
Zgłoś
Avatar
LilL 2014-01-14, 10:23
oj ile nienawiści w tych komentarzach.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-14, 10:25
a już widzę po prostu popytaj po szemranych typkach z okolicy kto nie ma tanio sprzedać tego i tego może być paserka. Bo zaj🤬 łatwo drożej sprzedać po dobrej cenie więc pewnie się myk i znajdzie klient
Zgłoś
Avatar
Ojciec_Stiffmeistera 2014-01-14, 10:31
Ale gościa op🤬lili Ma beznadziejnych kumpli
Zgłoś
Avatar
Brzydkii 2014-01-14, 10:35 35
P🤬lone złodziejskie k🤬iszony. Ostatnio znajomemu chciał taki jeden samochód podp🤬lić w biały dzień. Wybił szybe wlazł do środka i zaczął już coś majstrować. Znajomy widział z okna wybiegł, gościa z auta i nap🤬lił. 2 tygodnie później przyszedł pozew o pobicie. P🤬lone k🤬a państwo j🤬ego złodziejskiego prawa.
Zgłoś
Avatar
MrSpook 2014-01-14, 10:42 4
Jak go dorwiecie, utnijcie mu łapki, nóżki, i jąderka... niech się odpycha krótkim k🤬sikiem... aha... prześlijcie film na harda...

podpis użytkownika

komuchożerca
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-14, 10:45
Gdzie doszło do kradzieży? (podaj chociaż powiat)
Zgłoś
Avatar
Kelus 2014-01-14, 10:50 1
Do kradzieży doszło w miejscowości Modrzewie. Widzę, że niektórym czarny humor dopisuje i tak trzymać ludziska. Piwko dla Was za główną .

Tutaj więcej szczegółów strider.pl
Zgłoś
Avatar
KW-2 2014-01-14, 11:01
Motocykl jest już w dobrych rękach, ma piękny czerwony kolor trochę mnie to kosztowało ale podziękuj kumplowi ! Prowadzi się pięknie !

podpis użytkownika

Jude Raus
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-14, 11:18
c🤬je j🤬e k🤬a... ciekaw jestem czy te sk🤬ysyny przeglądają sadola
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2014-01-14, 12:05
Jeszcze na rejestracjach z mojego miasta ;c Mam nadzieję, (chociaż wiemy jak to jest) że się znajdzie.
Łap piwo
Zgłoś
Avatar
WojtkU 2014-01-14, 12:30 7
o też robi w kajakach ja pracuje w kajakach w czasie przerwy studenckiej i raz klijent ktory siedział z przodu busa podczas jazdy na miejsce splywu zaj🤬 mi tel. na szczescie mam srajfona i właczone uslugi lokalizacji wiec szybko namierzylem c🤬ja a najsmieszniejsze jest to ze to byl dziadek, ktory zabral wnuki na pierwszy splyw:) na miejscu odbioru kajakow zrobilem mu niezla jazde, przy wnukach a jeszce lepsze jest to ze c🤬j chcial znalezne!!!! Druga akcja robiłem spływ z osmolic do lbn, i zaczynało być juz pozno wszystko miałem na stanie, wszyscy przyplyneli oprocz jednego kajaka. jak sie pozniej okazalo znajomy z restałracj, polozonej w polowie trasy w Prawiednikach, widział osobowke z moim kajakiem na dachu. No i teraz czas na smaczek w zeszłym roku robiłem splyw dla urzedasow z lublina,pomijam fakt ze wszyscy mowili do siebie ciociu, mamo, lub synku. Przyjechalem na miejsce wszyscy czekali na mnie, juz naj🤬i. Zaczalem ogarniac wszystko, nikt mi nie pomogl zrzucac kajakow z przyczepki czy z samochodu, powiedzieli ze za to nikt im nie placi. Zaczeli sie pakowac, byly tam same glupie c🤬y lub gruasy. Do ostatniego wj🤬o mi sie dwoch gosci po 150kg. Pelen obaw wrocilem do bazy okolo 22 splyw sie skonczyl, kajaki byly uj🤬e, brudne w c🤬j i poobijane. Wesola gromadka z🤬bow uznala ze idzie do pobliskiej knajpy jeszcze poimprezowac (oczywiscie nie za swoja kase). no ale okolo 23 brakuje mi kajaka a ci ogarneli ze brakuje im dwoch z "rodziny" wiec dzwonia, po chwili w szampanskim nastroju oznajmili mi zebym sie nie martwil bo sa juz w domu. Ja pytam a co ze sprzetem?! Zadzwonilem do nich i powiedzieli ze zatopili kajak, byli zmeczeni i naj🤬i wiec zrzucili kapoki zostawili wiosla i zadzwonili po takse. Myslalem ze nie zdzierze. Zadzwonilem do kumpla i do 4 nad ranem szukalismy kajaka i sprzetu dryfujacego na rzece. Po znalezieniu nalezalo wejsc do wody ktora byla w c🤬j zimna i podniesc z dna tego sk🤬iela,Myslalem ze urodze. Na drugi dzien zadzwonilem do delikfentow i powiedzialem ze przed splywem ustalane bylo ze jak ktos nie daje rady plynac to dzwoni ja odbieram sprzet z rzeki i zabieram ich do bazy. No ale oni ze nie mieli czasu i sil dzwonic do mnie i w ogole uwazali ze im sie wszystko nalezy i byli oburzeni ze zadzwonilem. To ja im wystawilem fakture i powiedzialem ze sprzet sie nie znalazl, a ci ze nie ma problemu i moga jeszcze dzis zaplacic.... na pewno nie ze swojej kasy... jak by przeprosili albo cos to bym im nie wystawial... Puenta jest taka ze ludzie to c🤬je a zwlaszcza urzednicy i c🤬ci
Zgłoś
Avatar
OgarStaryx2 2014-01-14, 12:35 1
Nikomu nie życzę kradzieży ale właśnie człowiek jest na szczycie intelektualnej piramidy zwierząt dlatego, że potrafi myśleć, wymyślać, odkrywać i ułatwiać sobie życie.

Bardzo dawno (jeszcze za czasów w c🤬j starych) ludzie zaczęli chronić swoje dobro psami, tygrysami, lwami i wszystkim co się dało oswoić i broniło terytorium na którym żyje.

Nastała era prądu. Na świat przyszedł taki postrach co wymyślił alarm. Zwykłe j🤬e urządzenie warte najniższą krajową tj. 1000zł. Oczywiście znajdzie się złodziej który omija alarm ale nie jest to pan kradnący 20 letnią T4, osikaną lisicę, kosę bez kierownicy i podkaszarkę do żywopłotu.

K🤬a chłopie w garażu trzymasz sprzęt warty w c🤬j siana i nie założysz alarmu wartego kilka stów... Ubezpieczyłeś to wszystko od kradzieży? Założyłeś dobre drzwi których nie idzie rozj🤬 łomem ani wytrychem z wsuwki do włosów?

Nie k🤬a bo po co. Później żale na sadolu wylewa.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie