Wołała "wal pingu", no i posłuchał, poszło pingu aż miiło
Konto usunięte
2019-08-16, 11:45
Co w tym dziwnego. Obecni syfiarze też trzymaja psy albo koty w mieszkaniu. Wszędzie unosi się kłaki, swąd siersci, czy zwierzecego kału i moczu. Przyszli ludzie z wiochy do miasta, że świną nie zamieszka, ale z psem juz tak.
Koń przygotował mu ciepły posiłek