A teraz idziemy na jednego...
konto usunięte
2018-09-30, 18:31
byłem w tamtym roku

piwo litr kufel przeliczyć dla biedaków niewolników to około 40 zł
jedna Niemka bardzo śliczna poszła zemną na przystanek autobusowy i pokazała mi cycki całowaliśmy sie
na końcu była bitwa i ucieczka później pojechałem se do włoch
Hranipex napisał/a:
I od przyszłego roku Oktoberfest bezalkoholowy o,0%
a na przekąski tylko kebab!!!
Tak mniej więcej wygląda "koniec zmiany" w jakiejś hali/namiocie October festu. Ogólnie każdy browar ma swoją halę (różny browar różne ceny - w tym roku 'Mass' kosztował około 11,50 EUR). Z uwagi na fakt, że zainteresowanie tym świętem jest duże - można sobie kupić bilet na południe posiedzieć parę godzin, po czym następuje wykopanie ludzi, by przyszli Ci popołudniowi lub wieczorni.
Szczególnie miłym widokiem są ludzie rasy żółtej, którzy mają problem z metabolizowaniem alkoholu - często leżą gdzie popadnie...
Co do kebabów -nie zapominajcie, że oni nie mogą pić alko, ale w sumie oprócz piwa jest specjalny bonus - sok jabłkowy... Wygląda podobnie do piwa i w taki oto sposób wielbiciel allaha nie łamie praw swojej świętej książki...
P.S. Jeśli ktoś jest np. z Poznania czy tam z Radomia, to dla skąpych jest tez "Klein October fest" w Dachau. Jest jakoś 2-3 tygodnie wcześniej niż ten w Munichu, ale za to płacisz 5-6 EUR za 1l piwka w kufelku (Mass), a dupeczki tam też chodzą w tych kiecach ze ściśnietymi cycami.
SirMajkel napisał/a:
pójść się odlać na takiej imprezie to musi być koszmar a co dopiero jak kogoś nr.2 przyciśnie.
Na oktoberfest leje i sra się w gacie. Po to się zakłada ledder hose żeby gówno nie wypadało nogawka.
Naziści (niemcy) pacyfikują pijanego naziste.
niezły zawodnik skoro tylu trzeźwych chłopa do niego trzeba
Ktos co sie zna moze powiedziec ja wyglada st patrick w Dublinie?
Warto leciec?
"biedaku niewolniku"
Przepraszam Panie, że żyję...