Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Kot Alik is dead
Konto usunięte • 2011-11-16, 12:43
Cytat:

Los nie oszczędza prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego (62l.). W ciągu zaledwie kilku tygodni przegrał kolejne wybory, przeżył rozłam w swej partii, a teraz spotkała go wielka tragedia. Śmierć ukochanego kota. Choć prezes długo walczył o życie pupila, Alik (+12 l.) zgasł w ostatni czwartek.

– Tak to prawda, Alika już nie ma – potwierdził nam jeden ze współpracowników Kaczyńskiego. Kot był już wiekowy – w przeliczeniu na lata ludzkie miał ich 64 – ale prezes do końca wierzył, że Alik odzyska siły.

W lipcu ulubieniec prezesa przeszedł skomplikowaną operację w zwierzęcym szpitalu warszawskiej przychodni weterynaryjnej na Bemowie. Wszystko przez nerki zwierzęcia, które niemal przestały pracować. Doprowadziło to do ciężkiej niewydolności całego organizmu. Kot przebywał pod okiem najlepszych specjalistów, a zabieg przeprowadził sam dyrektor zwierzęcej kliniki. Kaczyński pomimo natłoku obowiązków odwiedzał kociaka niemal codziennie, aby sprawdzać stan jego zdrowia. Nic dziwnego, obaj byli ze sobą bardzo zżyci. – Kiedy wieczorem wracam do domu, Alik wpija mi się w nogę i tak chodzę z nim, uwieszonym na łydce, po mieszkaniu albo siedzę przy biurku, gdy pracuję, aż pójdę spać – opowiadał nam o Kaczyński o swoim kochanym kocie. Prezes przyznał też, że pozwalał Alikowi spać w nogach.

Niestety ten czas przeminął już na zawsze, a po ukochanym pupilu pozostaną jedynie miłe wspomnienia.



Żródło

status użytkownika Jaroslaw Kaczyński zmienil sie z "w zwiazku" na "wolny"
Zgłoś
Avatar
xiontZ 2011-11-17, 18:52 1
To zrozumiale ze człowiek przywiązuje się do zwierzęcia. Nic w tym dziwnego ale oczywiście napinacze maja teraz pożywkę. Nie jestem za żadnym ugrupowaniem politycznym w Polsce ale ciekawi mnie jedna sprawa. Mianowicie hejterzy kaczyńskiego. Poważnie aż tak nienawidzicie człowieka którego nigdy nie poznaliście ani pewnie nie poznacie? Od dłuższego czasu obserwuje zachowanie takich ludzi na forach i dochodzę do wniosku ze po prostu obrażając kogoś (kto by to nie był) próbują się dowartościować. Albo może maja tak nudne życia ze to wnosi jakieś emocje, zastrzyk adrenaliny. Potem się chwali kolega koledze :"wiesz jak dziś śmiesznie pocisnąłem kaczyńskiemu...boki zrywać"

ps. Nie lepiej walnac gibona?

podpis użytkownika

Szukam chętnych do założenia zespołu. Londyn. Więcej na PW.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-11-17, 21:05
to kiedy zaloba narodowa ?
Zgłoś
Avatar
grbgrb 2011-11-17, 22:04
Alik lat 64 Jarek lat 62 ...
Zgłoś
Avatar
D4ron 2011-11-17, 22:15
@xiontZ,
Z grubsza masz rację. Ale jeśli chodzi o tego Pana, miałem okazję posłuchać go kilka razy na żywo.

Abstrah🤬jąc od preferencji politycznych uważam, że ten człowiek jest niebezpieczny dla polski pod wieloma względami
*(co nie oznacza że on jedyny z działających obecnie czynnie polityków- nie tylko z PIS-u)

Ps. szkoda kota....
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-11-17, 23:04
lapps napisał/a:



no dziewczyny spieszcie sie. zamiast dresa mozecie miec prezesa



co ty. on woli koty
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-11-18, 12:25
Nie zdechł, a poległ. W sumie mógłby walnąć mu jakiś pomnik. Koty są ok.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-11-20, 0:24
Co Jaro bzyka,
jak nie ma Alika?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-11-20, 13:07
Pomnik dla Alika!
Zgłoś
Avatar
~Faper Noster 2011-11-20, 18:18 2

podpis użytkownika

21 = 3 * 7
Zgłoś
Avatar
W 2011-11-20, 18:44
ładny był ten Alik
Zgłoś
Avatar
~Griszon 2011-11-23, 11:27
nope....
Zgłoś
Avatar
ĸuń 2011-12-24, 16:00
Cytat:

Tuż przed świętami w domu na Żoliborzu pojawiła się kocica - pupil wabi się Fiona.

Jarosław Kaczyński nie kryje się z tym, że jest miłośnikiem kotów, dlatego gdy kilka tygodni temu zmarł Alik, jego współpracownicy od razu wiedzieli, że prezes wkrótce przygarnie inne potrzebujące zwierzę. Tak też się stało.

Zgłoś