Tak jak w temacie, zdjęcia kota po upadku z trzeciego piętra.
Materiał własny więc nie było, a kot spadł sam bez mojej pomocy.
Żyje, tylko nic nie je i nie pije. Przy okazji mam nowe fotki, mniej sadystyczne, ale ktoś chciał żebym zrelacjonował co się dzieje dalej z nim.OPie i jak tam kicia? Żyje?