Stoję sobie w okruszku, już kupiłem chleb i wkładam pieniądze do portfela. W tym czasie toczy się rozmowa między kasjerką, a klientem:
Klient- Dzień dobry. poproszę chleb.
Kasjerka- Witam, krojony czy cały?
Klient- tak.
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2012-01-31, 21:49
Klient- Dzień dobry. poproszę chleb.
Kasjerka- nie o.o
konto usunięte
2012-01-31, 21:51
Bum - Dzień dobry poprosze winko
Kasjerka - ten może być ?( najtańszy 3.20zł)
Bum- gówna pić nie będe... poprosze te z wyższej półki za 3.60
Ja kupowałem chleb i koleś przede mną źle przeczytał i powiedział: "poproszę kiełbasę z boczkiem", a kasjerka mu: "ale to jest kiełbasa z beczki"
A ile razy ktoś poprosił o mniejszą/większą połowę...
konto usunięte
2012-01-31, 22:06
A ja miałem taką rozmowę:
- dzieńdobry poproszę chałkę
- chleb?
- tak chałkę.
konto usunięte
2012-01-31, 22:12
konto usunięte
2012-01-31, 23:19
Klient- Dzień dobry. poproszę chleb.
Kasjerka- Witam, krojony czy cały?
Klient- Guli-guli-guli-guli-guli-ham-zam-zam!
konto usunięte
2012-01-31, 23:34
Autentyczna historia u mnie w mieście w sklepie:
- Klient: Dzień Dobry, poproszę chleb krojony
- Kasjerka: Proszę (daje chleb)
- Klient: Ile płacę?
- Kasjerka: 2,50
- Klient: Proszę (daje pieniądze)
- Kasjerka: Dziękuję, życzę miłego dnia
- Klient: Dziękuje, nawzajem
autentyczna historia,
wpadamy udupczeni jak świnie do tabakiery
-Dawa mnie te fajki!
-Jakie?
-American Gold, Pani dawa!
-12.50zł
-dzięki! heheeeeee!
RmX
2012-02-01, 0:22
@JesionRKO
Wstęp do pornola?
konto usunięte
2012-02-01, 0:27
Również autentyczna historia
*biorę chleb* *idę zapłacić* i teraz nalepsze
-Dzień dobry - mówi kasjerka
-Dzień dobry - powtarzam jej słowa
*chwila ciszy*
*pip* towar skasowany
-2.20 - kasjerka
-Prosze *daję bez reszty*
Żebyście widzeili jej wyraz twarzy HSAUHASHASUHASHSAU
Poziom jak panów wyżej...
konto usunięte
2012-02-01, 0:31
Z Łomży się urwałeś czy jak ?
konto usunięte
2012-02-08, 21:09
Przychodzi Strasburger do piekarni i mówi:
-Dzień dobry, poproszę chleb.
-Suchego już nie ma
---------------------------------------------------
Przychodzi klient do piekarni i mówi:
-Dzień dobry, macie czerstwy chleb?
-Mamy
-To po co tyle pieczecie?