Stairway to heaven wykonane w niezwykły sposób na benefisie zespołu Led Zeppelin. Porwie na pewno każdego sadola
Enjoy
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2013-01-02, 14:42
na tym świecie nie ma nic bardziej zajebistego niż wejście perkusji w Stairway to Heaven
konto usunięte
2013-01-02, 14:44
Pojawiła się muzyczna ciekawostka, kulturalny przerywnik na sadolu a lud zniecierpliwiony woła; "CYCÓW! RZYGÓW! DAJCIE NAM ROZWALONE GŁOWY ALBO RUSKICH NA DROGACH".
Brawo!
konto usunięte
2013-01-02, 15:06
gówno jakieś
Ta piosenka brzmi jak Taurus, zespołu Spirit.
Łapie za jaja, bo Stairway to heaven jest doskonałą kompozycją. W latach '70 była moda na muzyków lepionych z zupełnie innej gliny niż ci, których dzisiaj można co najwyżej tolerować...
konto usunięte
2013-01-02, 15:34
Rzygać się chce tym utworem, dlaczego jak chodzi o Led Zeppelin to zawsze musi być Stairway to Heaven? Zeppelini mieli tyle innych fantastycznych kawałków jak Since I've Been Loving You, Babe I'm Gonna Leave You, Dazed and Confused, Going to California, The Battle of Evermore, Over the Hills and Far Away i mogę tak wymieniać jeszcze długo. A wszyscy do porzygu odtwarzają tę jedną piosenkę. Jak tylko słyszę ten utwór coś się we mnie gotuje i od razu zbiera mi się na bunt. Lubię Led Zeppelin i mam dosyć ciągłego przeżuwania Stairway to Heaven.
konto usunięte
2013-01-02, 17:41
A mnie katechetka w szkole pierdzieli, że to "muzyka szatana" i jest w niej ukryte przesłanie wychwalająca Bafometa... ._.
Wykonanie fajne szkoda, że gitarzysta odwalił maniane. Pomimo niedoskonałości piwo. Jak się nazywa wokalistka?
Majstersztyk. A perkusista to już w ogóle wymiata
konto usunięte
2013-01-02, 20:26
Sober159 napisał/a:
Majstersztyk. A perkusista to już w ogóle wymiata
No cóż, w końcu to syn Bonhana - Jason.
konto usunięte
2013-01-02, 21:35
moonmaker05 napisał/a:
To nie jest muzyka, to orgazm dla uszu
Ciekawi mnie twoje życie intymne.
szklane oczy panowie mają , i nie dziwie się bo zagrane było naprawdę pięknie

coś jak patrzeć się na swoje dziecko i płakac z dumy .
konto usunięte
2013-01-03, 12:16
konto usunięte
2013-01-03, 18:25
@Caribou
Po prostu jeżeli chodzi o Zeppelinów to Stairway odniosło największy sukces z ich wszystkich piosenek i tyle w temacie. Choć sam zdecydowanie wolę Black Dog czy Immigrant Song, nie to zmienia faktu, że za stwierdzenie, że chcę Ci się "rzygać Stairway to Heaven" uważam, że powinnaś zostać zlinczowana.