

Nie nabijajcie mu wyświetleń.
Do odj🤬ia...
To jet link do kanału na YT , należy zgłosić cały kanał.
Jak nie bedzie miał gdzie wrzucać swoich nagrań to nie bedzie sensu jego wk🤬iających działań działań
podpis użytkownika
Die motherfucker die motherfucker die.I will wear you like a condom.
J🤬y pedalarz, jak ja nie lubię tych mend
To ja mógłbym o tpbie napisać " J🤬y dzban za monitorem "
Wszystkie filmy tego jebańca zlinkować na komendę i niech się bawią
Zgłosiłem i nic
dres do odstrzału!!
Sądzę że pedalarz nosi rajtuzy a nie dres.
podpis użytkownika
Die motherfucker die motherfucker die.I will wear you like a condom.
Fakt po takiej drodze na rowerze jechać bym się nie odważył i gościu jest pieprzonym kamikadze...
Z drugiej strony wytłumaczę wam, dlaczego masę rowerzystów, zwłaszcza na rowerze szosowym jeździ po jezdni zamiast drodze dla rowerów:
1. Inni rowerzyści - podczas gdy zwykłym rowerem pani jadąca do pracy jedzie z prędkością ok. 12 km / h, to rowerzyści szosowi jadą około 30 km / h i po prostu bezpieczniej czują się wśród aut, gdyż to oni są wyprzedzani i jest większa szansa, że kierowcy będą ostrożni w trakcie tego manewru. Taka pani Krysia lubi skręcić prosto w ciebie, bo gdzież by mogła pomyśleć, że ktoś może ją wyprzedzać, przecież nie ma prawka
2. Piesi - mimo, że idziemy ścieżką rowerową, to przecież my mamy pierwszeństwo! Rodzinny spacer? To możemy iść całą drogą, nam wolno! Dzieci - niech sobie pobiegają, przecież co może się stać przy nierozgarniętym gówniaku i prędkości 30 km / h?! Idziemy z pieskiem? Niech sobie pobiega, pogoni z rowerami, wpadnie komuś pod koło
3. Drogi dla rowerów - pewnie większość sadoli jeździ na co dzień bombardierem solarisem czy inną pesą i nie będą tego wiedzieć...
W samochodzie ciśnienie w oponach to około 2 barów, a w rowerze szosowym często 7 - 10 barów. Nawet nie wyobrażacie sobie jak ciężka jest jazda przez kostkę, wjazdy, czy nawet dwu centymetrowe krawężniki... To najzwyczajniej w świecie męczarnia i dlatego większość z nas "pedalarzy" woli jechać jezdnią
Reasumując - sam uważam na kierujących i jako, że sam pokonuję autem masę kilometrów to wiem jak jeździć, by jak najmniej wk🤬iać kierowców, wśród rowerzystów jest masę patologii i osób które zachowują się lekkomyślnie, nieodpowiedzialnie i zwyczajnie niebezpiecznie, ale nie mierzcie wszystkich jedną miarą!
Pozdrawiam wszystkich opasłych sadoli którym nie chcę się dupy ruszyć z przed monitora do kuchni po chipsy, a co dopiero uprawiać jakiś sport, spocić się i zmęczyć dla przyjemności i zdrowia.
Pedalarz
1. To niech dostosuje prędkość do warunków panujących na drodze dla rowerów, albo prowadzi krucjatę przeciwko babcią czy rodzinką z dziećmi na drodze dla rowerów.
2. Niech nie zap🤬la 30km/h tylko jedzie te 15-20 jak każdy normalny uczestnik ruchu? To, że kupiłam Ferrari nie zwalnia mnie z obowiązku przestrzegania przepisów i na ograniczeniu do 70 nie pojadę 300km/h.
3. To kup rower, który nadaje się do jazdy po kostce. Albo rower na bagażnik samochodowy czy do tej pesy czy innego autokaru i jedź sobie na zadupie gdzie droga pusta i możesz pedałować.
Jak chcesz się dla zdrowia i sportu zmęczyć to nie jeździsz po mieście tylko jedziesz poza miasto jak każdy zdrowo myślący człowiek.
podpis użytkownika
Quae nocent, docent