Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Antek01 2019-04-09, 17:33 14
C🤬jowe uczucie, jak wiesz że się zaraz roz🤬biesz i nie masz za dużo opcji aby z tego wyjść.
Zgłoś
Avatar
Shanttyy 2019-04-09, 17:46 10
Antek01 napisał/a:

C🤬jowe uczucie, jak wiesz że się zaraz roz🤬biesz i nie masz za dużo opcji aby z tego wyjść.



W tej sytuacji dobrą opcją byłaby spokojniejsza jazda
Zgłoś
Avatar
Janusz_k 2019-04-09, 17:51 4
Wyleciał poza barierkę i przezył, u mnie w Bielsku-Białej motocyklista miał mniej szczęścia, zaczepił o tylny zderzak alfy i walnął w barierkę, zginął na miejscu.
Zgłoś
Avatar
mygyry 2019-04-09, 19:08 12
Bo lubić to nie znaczy umieć
Zgłoś
Avatar
impressa88 2019-04-09, 20:11 2
Janusz_k napisał/a:

Wyleciał poza barierkę i przezył, u mnie w Bielsku-Białej motocyklista miał mniej szczęścia, zaczepił o tylny zderzak alfy i walnął w barierkę, zginął na miejscu.



Lepiej brzmi zginął w miejscu

Zgłoś
Avatar
waloos 2019-04-09, 21:51 8
Jak się chce zap🤬lać na prostej, to najpierw trzeba umieć skręcać.

Sam na motocyklu nie jeżdżę, ale kiedyś trafiłem na wywiad z jakimś gościem z MotoGP który jasno wypowiadał się, że w ciasnym łuku prędzej nalezy dodać gazu niż wciskać hamulec.
Z perspektywy fizyki ma to sens, bo wyższa prędkość, to większa siła odśrodkowa, która pozwala mocniej przechylić moto a w konsekwencji zacieśnić zakręt.
W jakimś stopniu można tego doświadczyć i na rowerze - tu już mam większe doświadczenie i faktycznie jak się w zakręcie hamuje, to ni c🤬ja nie można się dobrze złożyć. Efekt jest taki, że rower się prostuje a ty lecisz do rowu.

Myślę, że gość tu spanikował, wbił heble, a po tym już nie miał szans się uratować.
Zgłoś
Avatar
MrSzegerege 2019-04-09, 22:18 4
@waloos nie tyle co dodać gazu a utrzymywac prędkość i odchylenie ciałem

Nie tyle co zap🤬lał co dał dupy i się rozmyślił. Powinien stanowczo sterować ciałem a widać że spanikował i odpuścił. No i może jakas fiksacja też była i źle to wszystko ocenił.
Zgłoś
Avatar
burnpiro 2019-04-09, 22:18 1
Ja naprawdę liczyłem że zaliczy ten znak w locie
Zgłoś
Avatar
scartx 2019-04-09, 22:32
jakby sie złożył bardziej do zakrętu, a sądząc po jego umiejętnościach zaliczył by pewnie ślizga to zginął by w barierkach, a tak pewnie żyje
Zgłoś
Avatar
polakwrocek 2019-04-09, 22:35
Antek01 napisał/a:

C🤬jowe uczucie, jak wiesz że się zaraz roz🤬biesz i nie masz za dużo opcji aby z tego wyjść.



Stalowa linka szyja <>motor
I liczba rannych by spadła. :/
Zgłoś
Avatar
Siwy102 2019-04-09, 22:40
i Yamaha mt 09 poszła sie ebać a tak swoją drogo to kierownik ujowy bo widać że zacny zakręt no ale mistrzów prostej drogi nie brakuje
Zgłoś
Avatar
warka 2019-04-09, 22:49
Antek01 napisał/a:

C🤬jowe uczucie, jak wiesz że się zaraz roz🤬biesz i nie masz za dużo opcji aby z tego wyjść.


To sie nazywa, fiksacja wzroku , jedziesz tam gdzie patrzysz
Zgłoś
Avatar
Dupaapud 2019-04-09, 23:09
waloos napisał/a:

Jak się chce zap🤬lać na prostej, to najpierw trzeba umieć skręcać.
Sam na motocyklu nie jeżdżę, ale kiedyś trafiłem na wywiad z jakimś gościem z MotoGP który jasno wypowiadał się, że w ciasnym łuku prędzej nalezy dodać gazu niż wciskać hamulec.
Z perspektywy fizyki ma to sens, bo wyższa prędkość, to większa siła odśrodkowa, która pozwala mocniej przechylić moto a w konsekwencji zacieśnić zakręt.
W jakimś stopniu można tego doświadczyć i na rowerze - tu już mam większe doświadczenie i faktycznie jak się w zakręcie hamuje, to ni c🤬ja nie można się dobrze złożyć. Efekt jest taki, że rower się prostuje a ty lecisz do rowu.
Myślę, że gość tu spanikował, wbił heble, a po tym już nie miał szans się uratować.



Potwierdzam, gość spanikował. Dwa błędy:
- nieprawidłowy przeciwskręt
- hamowanie zamiast gaz.

Każdy up🤬lacz beemwuczternastoletnienałysychoponach z napętem na tył wie, że w zakręcie dodaje się gazu a nie hamuje

Napędem, a nie napętem.

podpis użytkownika

Dupa apud
Zgłoś
Avatar
vulkodlak 2019-04-10, 8:31
Odjął gazu i go wyprostowało.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie