

podpis użytkownika
Chcę zostać księdzem jak mój ojciec.
A jak jest u niektórych ... widzimy .
podpis użytkownika
Ludzie! Wrzućcie na luz!nie rozumiem, jak hasła, z którymi stalin szedł na europę odnoszą się do ich poziomu życia?
Sam jestem ignotantĘ, ale do licha! tak nie wyglądają całe indie! oni żyją tak z prostej przyczyny
tak są nauczeni i tak chcą. (niczym mniejszosć romska)
tak jakby mi ktoś pokazał ich "świętego mensza" i podpisał obrazek "bieda w indiach"
a on poprostu złożył sobie śluby, że obmywać swoje ciało będzie jedynie wodą z gangesu i srać będzie w porty.
dla nich - ideał oświecenia i równowagi wszechświata
u nas - pan mietek menel.

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony bieda, brak dachu nad głową, ale z drugiej strony k🤬a syf i brud. Czy to, że ktoś jest biedny musi znaczyć, że nie jest w stanie śmieci spod własnego k🤬a wyrwa sprzątnąć?
Obawiam się, że tam może być dużo ludzi, którym się średnio chce cokolwiek. (zlinczujcie mnie, jezeli zupełnie nie mam racji)
A ja Się z tobą całkowicie zgadzam. Dowodem na to, że masz racje jest dziecko na 3 zdjęciu, które wyraźnie nie zostało nauczone srania w jedno miejsce i robi kupkę na jakiejś drodze, chociaż po ilości śmieci, też naporozp🤬zielanych byle gdzie ciężko stwierdzić czy to jakaś droga.

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony bieda, brak dachu nad głową, ale z drugiej strony k🤬a syf i brud. Czy to, że ktoś jest biedny musi znaczyć, że nie jest w stanie śmieci spod własnego k🤬a wyrwa sprzątnąć?
Obawiam się, że tam może być dużo ludzi, którym się średnio chce cokolwiek. (zlinczujcie mnie, jezeli zupełnie nie mam racji)
U mnie tak samo menel pod blokiem siedzi, świetnie zna niemiecki, a mimo to jedyne co potrafi to narzekać na to że jest biedny i schorowany.
Gdy mnie prosił o kasę zasugerowałem pójście do proboszcza do pobliskiej parafii, który oferował biednym pracę na cmentarzu (koszenie trawy, wycinanie chwastów i takie tam pierdoły).
Gość znalazł tysiąc wymówek na to żeby jednak nie robić. I szczerze mówiąc to trudno mi uwierzyć, że będąc samemu (w sensie że nie musisz utrzymywać dzieci czy coś) można spaść tak nisko i się nie odbić. Może oni po prostu to lubią? Fakt, jak można lubić taki syf i biedę. Ale z drugiej strony to wiesz że masz przej🤬e i nie stresujesz się że możesz mieć, a śmierdzisz tak, że pop🤬leni ludzi się do Ciebie nie zbliżają i masz spokój.




Te dzieciaki rodzą się, bo rodzą, chore, upośledzone,
sama jesteś upośledzona, jeżeli tak właśnie uważasz