rodziców tak uczących dzieci powinni od razu ołowiem traktować... żadnych więzień czy kar... po prostu kula w łeb..
Pewnie jesteś obrzezany
Złe czyny skorumpowanych jednostek nie definiują prawdy wiary. Chrześcijaństwo opiera się na naukach Chrystusa. Sprawiedliwości, miłosierdziu i poświęceniu, a nie na porażkach tych, którzy je zdradzają. Nie mylcie ludzkiego zepsucia z boską prawdą. Ludzie, którzy to robia nie moga nazywać siebie "Dziećmi Bożymi".
Trzymasz się symboli, a nie treści. Tradycje ewoluują, ale prawda jest niezmienna. Chrześcijaństwo nie wymazało tego, co było twoje - udoskonaliło to, nadało temu cel wykraczający poza zwykły rytuał. Dziedzictwo bez prawdy to tylko nostalgia.
No i klasyczny argument „wszystkie są mitami”. Jakże oryginalny. Jednak, co dziwne, jedna tak zwana „bajka” podzieliła historię na dwie części, zmieniła prawa, moralność i imperia, i nadal zmienia życia. Legendy bledną - prawda trwa.
Ja jebie ale bzdury...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie