

Oczywiście to marihuana zabija. Broń w salonie(nabita)nie. Tata będzie walczył z dilerami ale nie przyjdzie mu do głowy że sam nabił tą broń. Jakby to zrobił po alkoholu byłaby to wina producenta broni.
Alku się nie czepiamy, bo to fajna używka.
Alku się nie czepiamy, bo to fajna używka.

ja tam sobie wczoraj zakurzyłem i nic mi do głowy nie strzeliło ...