U nas stawiało się bańki, u nich - jak widać.
Na moje to wywąchał że ma do czynienia z idiotami i że na legalu może być sobą pod pretekstem leczenia XD
Wypalanie różnych znaków na ciele było stosowane jako kara nazywa się to piętnowanie, ale o stosowaniu takich metod w medycynie to jeszcze nie słyszałem.
To chyba jakaś alternatywna chińska metoda leczenia bólu kręgosłupa, czy chój wie, czego tam. Gość najpierw stawia bańkę w miejscu bólu, a potem nakłuwa to.
Ale to musiało jej potem napuchnąć... Nie zdziwił bym się, jak by ta stara foka zdechła po czymś takim...
Arathnmor napisał/a:
Wda się infekcja i będzie pięknie
Niekoniecznie się wda, pręt w takiej temperaturze można powiedzieć że był zdezynfekowany, a ewentualne rany od razu razu zostały zamknięte w procesie kauteryzacji
To jest narośl.Tak zwany tłuszczak
Lukash2107 napisał/a:
To jest narośl.Tak zwany tłuszczak
Chłop jej bańkę postawił.
podpis użytkownika
Jest akcja - zabieramy banderowcom tablice rejestracyjne z samochodów
pazuzu napisał/a:
Skoro nie wylewa się płyn to odpada naczyniak limfatyczny, jest to raczej zwyczajny tłuszczak (lipoma) czyli guz wypełniony tkanka tluszczowa. A jakiś znachor próbuje to wyleczyć przypalaniem prętem, raczej to nie zadziała 🙂
[ Dodano: 2025-03-23, 22:01 ]
może to metoda na wytopienie tłuszczu ale chyba lepiej byłoby palnikiem bezpośrednio
