

alucard321 napisał/a:
Dobrze, że kask miał zapięty
Przecież ojciec mu zakładał, też motoc🤬a, też niedoj🤬y umysłowo.
aby stać się na prawdę wielkim debilem na drodze trzeba trenować od najmłodszych lat na drodze
Ogólnie to młody bardzo dobrze wylądował, nie połamał łap tylko sie obił trochę a głowe trzymał z dala od betonu. Kask to wina starego bo to jego odpowiedzialność, żeby uzbroić motobachora odpowiednio
^^ widać, że ty też kiedyś upadłeś bez kasku ale dobrze dla ciebie sie to nie skończyło bo masz kupe osła zamiast mózgu
^^ widać, że ty też kiedyś upadłeś bez kasku ale dobrze dla ciebie sie to nie skończyło bo masz kupe osła zamiast mózgu
dgfdfg napisał/a:
j🤬y mały c🤬l, mam nadzieję że zdechł
nie powtarzaj po matce