

Kiedyś w zbiornikach osobówek nie było sitek i też dawało się ściągnąć paliwo rurką.
Skończyła mi się benzyna w kosiarce, a byłem po 2 piwach, więc wymyśliłem, że ściągnę ze swojego starego dużego fiata.
K🤬a.
Nie mając wprawy troszke benzyny dostało mi sie do ust.
Smak i zapach benzyny miałem w ustach przez dwa dni...
Skończyła mi się benzyna w kosiarce, a byłem po 2 piwach, więc wymyśliłem, że ściągnę ze swojego starego dużego fiata.
K🤬a.
Nie mając wprawy troszke benzyny dostało mi sie do ust.
Smak i zapach benzyny miałem w ustach przez dwa dni...
Kogucik_Bałamucik napisał/a:
Taki c🤬j ! uczciwej pracy boją się jak diabeł wody święconej
Ja gdy mnie gonili, schowałem się pod prysznicem....też odpuścili.