





Aha, od dziś sprawdzajcie etykietę każdego spożywanego produktu, bo jak wyprodukowany na Śląsku to chyba nie będziecie jeść szwabskiego żarcia, co?!
Tak Cię razi, że ktoś używa języka utrwalonego przez historię regionu który zamieszkuje? Pewnie jakby ktoś mówił w języku polskim podczas rusyfikacji to też być na niego pluł, bo nie używa "oficjalnego" języka? Trzeba kultywować kulturę regionów. Bo patriotyzm rodzi się "oddolnie". Pierw liczy się rodzina, potem miasto w którym mieszkam/pracuje, potem region, następnie kraj, kontynent i planeta. Tylko dzięki temu, gdy pewnego dnia Polska będzie oficjalnie tylko "województwem" w Europie, to taka pamięć i patriotyzm "oddolny" utrzyma jakąś pamięć i świadomość narodową. I nigdy nie zatraci się w świecie "multi-kulti".
Ślązacy walczyli o przyłączenie do Polski na warunkach autonomicznego województwa. Które pompowało pokaźne środki do budżetu odrodzonego kraju. Ci sami ludzie wyciągali powstańcze karabiny by walczyć po raz kolejny z Niemcami, gdy wkraczali do Polski w wrześniu 1939. Władze okupacyjne zniosły autonomię, a następnie PRL podtrzymało ten status. A dzisiaj Ślązaków opluwa się jako "ukrytą opcję niemiecką". Tylko dlatego, że przez tyle wieków ich język przesiąknął germanizacją. Mimo to walczyli o przyłączenie do Polski i o Polskę. Największą szkodę dla tego regionu przyniosły przesiedlenia ludzi z Kresów, którzy nie rozumieją specyfiki śląskiego regionu. Bo nie byli z nim związani przez tyle pokoleń.
Masz rację. A teraz napisz to w gwarze śląskiej








Masz rację. A teraz napisz to w gwarze śląskiej![]()
Niestety nie potrafię, a nie będę obrażał Ślązaków przez wypisywanie pseudo-gwary.


Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie