

Zastanawia mnie jedno: Czy w takiej sytuacji, policja ma bezpośredni kontakt z maszynistą, czy k🤬a procedury są takie, że trzeba na bazę zgłosić, poczekać na odebranie zgłoszenia? Byli na miejscu, wystarczyła szybka reakcja...
Z tego co widać, ni c🤬ja... Naprawcie to!!!!!!!!!!!!!!
Nie bronię motop🤬dy, ale właśnie takie ruchy Ci k🤬a faktyczni POLICJANCI powinni przewidzieć...

Nie bronię motop🤬dy, ale właśnie takie ruchy Ci k🤬a faktyczni POLICJANCI powinni przewidzieć...

podpis użytkownika
Q L I M A X
O k🤬a ale dzban z tej p🤬dy
Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !

podpis użytkownika
Chcesz LEGALNIE 90g MM na własny użytek? >> Wbijaj na naszą grupę MM <<Medyczna Marihuana jest TAŃSZA w aptece niż u dilera ok 15-30zł/g !
@Ayasukę - policja nie ma fizycznej możliwości żeby znać numery telefonów do KAŻDEGO maszynisty w kraju a znowu połączenie radiowe ma on tylko z kilkoma najbliższymi stacjami więc tak ja opisałeś: aby zatrzymać pociąg w sytuacji kryzysowej dróżnik/policjant musi zadzwonić na stacje i to stacja musi skontaktowac się z maszynistą by on zatrzymał pociąg. Życie to nie film niestety i w praktyce jeżeli zapory były już opuszczane a koleś się wp🤬lił za nie to może go uratować tylko refleks maszynisty (+ relatywnie niska prędkość przejazdu składu i tym samym droga hamowania) albo cud, podobnie jeżeli ktoś coś pomyli w ustawieniu torów i dwa pociągi znajdą się na kolizyjnym to nie ma już przeważnie możliwości poinformowania o tym maszynisty, cała nadzieja w dobrych oczach i refleksie. Dlatego jak znacie jakiegoś maszyniste to karmcie go orzechami i marchewką bo nigdy nie wiadomo kiedy jego sprawne oko może uratować życie jakiejś motop🤬deczki

podpis użytkownika
"Multikulturowość jest dobra!" - Elin Krantz
@up
"podobnie jeżeli ktoś coś pomyli w ustawieniu torów i dwa pociągi znajdą się na kolizyjnym to nie ma już przeważnie możliwości poinformowania o tym maszynisty" - no niekoniecznie bym się z Tobą zgodził..
"podobnie jeżeli ktoś coś pomyli w ustawieniu torów i dwa pociągi znajdą się na kolizyjnym to nie ma już przeważnie możliwości poinformowania o tym maszynisty" - no niekoniecznie bym się z Tobą zgodził..
Gdyby w Polsce pociągi jeździły zgodnie z rozkładem to było by pięknie, a tak no cóż...
podpis użytkownika
"Głupota to więzienie, z którego nigdy się nie wychodzi. Nie ma zwolnień za dobre sprawowanie, każdy kibluje tam na dożywociu"
MaszAyahuaskę napisał/a:
Zastanawia mnie jedno: Czy w takiej sytuacji, policja ma bezpośredni kontakt z maszynistą, czy k🤬a procedury są takie, że trzeba na bazę zgłosić, poczekać na odebranie zgłoszenia? Byli na miejscu, wystarczyła szybka reakcja...
Z tego co widać, ni c🤬ja... Naprawcie to!!!!!!!!!!!!!!
Nie bronię motop🤬dy, ale właśnie takie ruchy Ci k🤬a faktyczni POLICJANCI powinni przewidzieć...![]()
policjanci dzwonią z komórki na nr:72 913 a oni jako że są Ogólnokrajowym Biurem Numerów szybciutko namierzają pod jaki numer trzeba zadzwonić.... proste nie.

jaakee10 napisał/a:
@up
"podobnie jeżeli ktoś coś pomyli w ustawieniu torów i dwa pociągi znajdą się na kolizyjnym to nie ma już przeważnie możliwości poinformowania o tym maszynisty" - no niekoniecznie bym się z Tobą zgodził..
w ustawieniu toru przebiegu nie da się pomylić bo nie pozwalają na to blokady stacyjne lub/i szlakowe do zderzeń dochodzi na skutek zignorowania światła czerwonego
podpis użytkownika
Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.
Powinni mu jeszcze wj🤬 porządnie to na pewno zapamięta , że się zatrzymuje na przejeździe kolejowym .
Ktoś tam z tych kontrolnych w PKP (dróżnik?) dostaje sygnał o wyłamaniu szlabanu, dla maszynisty po drodze ur🤬amiane są sygnały o zachowaniu ostrożności i zmniejszeniu prędkości (nie wiem jak to się fachowo nazywa), a Policja zabezpiecza miejsce do czasu przybycia służb PKP i naprawy przejazdu.