Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Motörhead w Polsce
Dupa_Zza_Krzaka • 2013-06-01, 15:25
Czyli jak bawią się brudasy

Ace of Spades


Overkill



Ostatni raz byli u nas 13(?) lat temu.
Zgłoś
Avatar
platini1 2013-06-02, 1:27 1
Ja tam nie rozumiem tego spinania dupy o "brudasa", tak się przyjęło, że określa się w ten sposób metali i trudno. Moim zdaniem tego słowa się nie powinno odbierać personalnie, tylko jako synonim słowa metal. Tak więc z dumą mogę powiedzieć, że jestem brudasem.
Zgłoś
Avatar
Sledziu_w 2013-06-02, 1:49
Gdyby taka muzyka leciała przez cały czas w radio i telewizji, to mógłbym chodzić wiecznie brudny...
Zgłoś
Avatar
troflix 2013-06-02, 1:57 1

Zgłoś
Avatar
Asmodean 2013-06-02, 2:16
spasionykroliczek napisał/a:

Obrazek

To są brudy, nie myl heavy metalowców z brudasami, pało!

Pozdrawiam, pseudokibic.



No, w końcu pierwsza osoba która wytłumaczyła ludziom to co ja tłumaczem od dawna. Salut
Zgłoś
Avatar
sidian 2013-06-02, 5:02
I ja tam byłem i się na błoto wk🤬iałem. Nie, ostatni raz nie byli w Polsce 13 lat temu, bo byli jako support przed Iron Maiden najwyżej parę lat temu. I tam również byłem.

A co do samej "zabawy", to jeśli nazywasz zabawą wydanie trzech stówek na festiwal, na którym z winy organizatorów nie zagrali m.in. ZZ Top, Bad Religion i Five Finger Death Punch, to podziwiam twoją ideę zabawy. J🤬 ursynalia.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-02, 8:52 1
Lolo18 napisał/a:

J🤬 brudasów wy k🤬y !!!



Na zeszły dzień dziecka taki osobnik powinien dostać warna, albo 2.

EDIT: Przeglądając jego inteligentne posty, może jednak 3 albo 4 warny bym prosił dla tego pana.
Zgłoś
Avatar
milosciprzyjazn 2013-06-02, 9:18 1
Ku*wa, banda "metali" i anty-brudasów, którym się wydaje, że Motorhead to heavy metal... -.-
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-02, 9:53
jak dla mnie to w tym temacie nie ma nic sadystycznego
Zgłoś
Avatar
KlinikaAborcyjna 2013-06-02, 10:22
oprae napisał/a:

Cholera, z początku myślałem, że skoro 'brudasy' to c🤬ci będą >_<



I masz rację określenie BRUDAS w latach 80 i 90 dotyczyło arabów / muslimów , ale ta j🤬a gimbaza przekręciła sens tego słowa .


I gdzie tu widać kogoś brudnego ?

podpis użytkownika

Post ma charakter satyryczny i nie ma na celu kogokolwiek obrażać ani nawoływać do nienawiści.

Gwarą jadę i stawiam spację przed znakami interpunkcyjnymi. Zdania zaczynam z małej litery tylko po to aby zdenerwować takiego capa jak ty leszczu.
Zgłoś
Avatar
radar96 2013-06-02, 11:20
Zgłoś
Avatar
chujciwcycki 2013-06-02, 11:55 1
RELAX napisał/a:

Sam jesteś k🤬a brudas


Chyba Ty.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-02, 12:11
nie obrażaj brudasów porównując ich doi tych szmatławców z długimi kudłami mytymi w loreal żeby były puszyste, co przeważnie wyglądają jak brzydkie transwestytki a do tego malują sobie mordy na biało jak gejsze.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2013-06-02, 13:34
Dżumiec napisał/a:

K🤬a ale kucowaty ból dupy. Pewnie oburzeni są głównie gimnazjaliści, którzy dopiero zapuszczają włoski a ich horyzont muzyczny sprowadza się do jakiegoś Slipknota. Więcej k🤬a luzu, wielokrotnie chleję ze swoją "metalową" ekipą i taki pojazd typu "brudzie" nikomu nie zaszkodził



czyli brudasie nic cie nie robi że nazwę ciebie brudasem?
to brudasie nudne macie te "imprezy" w gronie brudasów w idiotycznym miejscu ale co poradzić jak nie ma się gustu muzycznego. współczuje rodzicom że żyli/żyją z takimi brudasami.
tak poważnie wiesz co to jest woda i mydło? bo o żelu to pewnie nie słyszałeś
Zgłoś
Avatar
Vika 2013-06-02, 14:45
Mam nadzieje że na ich koncert pójdę kiedyś z tatą :] - wychowałam się na tym. (a mam teraz 23lata)
Zgłoś
Avatar
kosa1kosa 2013-06-02, 14:53
Jako student SGGW ubolewam nad tym, że juwenalia mojej uczelni jako chyba jedyne są platne. Bilet dla studenta uczelni kosztuje 50 - 80 zł, lecz jeżeli chcę iść z dziewczyną aby kupić jej bilet muszę dopłacić jakieś 120 zł (cena uzależniona jest od okresu, w którym się bilet kupuje). Fakt faktem, co roku są rockowe i nie które na skale światową zespoły, ale szczerze powiedziawszy wolałbym alternatywę reszty uczelni - juwenalia za darmo i dla wszystkich. Są festiwale typu OWF, CLMF itd, na których jest mozliwość puszczenia takich "prestiżowych gwiazd". Byłem tam w pierwszy dzien - ludzie skaczący po kolana w błocie, pijani, nacpani (większość uczestników to jakaś w ogóle nie studencka gimbaza - może 40% bawiących się to studenci), a kampus dookoła obstawiony patrolami policji. Jeżeli zauważą że masz alkohol i jestes poza terenem kampusu - dostajesz mandat. Wszyscy pijani (raczej Ci znacznie mocniej) krórzy wyjdą poza teren kampusu - pobyt w izbie wytrzeźwień. W tym roku wycofało się kilka gwiazd, i ceny biletów spadły tuż przed odbyciem się imprezy - kupujący bilety wcześniej wcale na tym nie zyskali. Jak to sie dalej potoczy? Nie zmieni się to. Ktoś bardzo ładnie zarabia na studenckiej imprezie, czyli między innymi na studentach uczelni...
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie