Detektyw Rutkowski będzie badał sprawę kradzieży.
Swoją drogą czyżby nowa mafia? Kilka tygodni temu w Radomiu ukradziono tira z folią o wartości 150tys. zł
Bezużyteczne bla bla bla bla... To na częsci pojda i juz ich nikt nie wykryje panie Kanciastogłowy.
Pan kierowca przypomina mi mamę Madzi...
Nie zdziwie się jeżeli okażę się że koleś jest w to zamieszany!
Hyc za granice! Ajfon k🤬a bęc!
IOI
2014-12-22, 12:00
tylko po co ta szopka cala. co chwila ginie jakis ladunek i nikt sie tym specjalnie nie przejmuje, poniewaz kazdy przewoznik musi miec OCP (ubezpieczenie). ubezpieczyciel wyplaca odszkodowanie i po sprawie.
m................3
2014-12-22, 14:17
Rutkowski to c🤬l i cwaniak. Tyle.
Teraz te Iphony rozlosuja w konkursach na FB bo nie maja folii na wyświetlaczu
Ja pierdziele, co ten facet ma już nasrane w głowie. OK rozumiem, niech ma te swoje biuro detektywistyczne, niech ma ten swój rutkowski patrol, z chłopakami, których zbierał chyba ze sklepu z odżywkami, ale do k🤬y nędzy, żeby już podrabiać policyjną oznakę i paradować z nią na wierzchu, to już powoli zakrawa o jakąś chorobe psychiczną
Fajnie Rutkowskiego sparodiowali w Pitbulu, polecam.
Iphony zaj🤬i? A komu to gówno potrzebne
Nie no k🤬a , detektorowi Rutkowskiewiczowi obstawię fryzjera . ten to ma naj🤬e w dyni i na niej
BongMan napisał/a:
@up
Na przykład sprowadzanie ze Szwecji polskich dzieci, porwanych przez tamtejszy wymiar sprawiedliwości, podczas gdy policja i polska dyplomacja drogą oficjalną mogła gówno zrobić.
No i sprawa Madzi z Sosnowca - gdyby nie Rutkowski, to partacka policja pewnie do teraz by szukała nieistniejącego porywacza.
Nie ma jak podniecać się starym milicjantem.
Ta sprawa jest trochę grubymi nićmi szyta, w dzisiejszych czasach tiry o ładunku takiej wartości mają GPS na pace i każdy taki transport jest monitorowany, a każde zatrzymanie tira na dłużej musi być zgłoszone do centrali. Wiec musieliby wyładować całego tira, a to trochę czasu zajmuję, poza tym zmienili trasę, a jak już mówiłem jest to monitorowane.
G................2
2014-12-23, 7:31
Rutkowski to przestępca i działa nielegalnie - prowadzi czynności detektywistyczne bez licencji (ma prawomocny wyrok, więc z automatu jest odbierana licencja) plus okrada swoich klientów (np. ojciec Krzysztofa Olewnika, a na pomorzu miał badać sprawę kradzieży ciągników - wziął 100k i zniknął). Sam miałem do czynienia z dwoma klientami oszukanymi przez tego pana...
przez tego pajaca i programy typu "Malanowski i partnerzy" ludzie mają z dupy wzięte wyobrażenie o moim zawodzie detektywa...
BongMan napisał/a:
@up
Na przykład sprowadzanie ze Szwecji polskich dzieci, porwanych przez tamtejszy wymiar sprawiedliwości, podczas gdy policja i polska dyplomacja drogą oficjalną mogła gówno zrobić.
No i sprawa Madzi z Sosnowca - gdyby nie Rutkowski, to partacka policja pewnie do teraz by szukała nieistniejącego porywacza.
Specjalnie wszedłem na forumową część sadola żeby Ci odpisać.
P🤬lisz takie głupoty, że szkoda, że to nie Ciebie trzymała Magdalena W. trzymała w tym kocyku.
Gdybyś miał odrobinę chęci, to byś wiedział jak wyglądała ta, jak i inne sprawy Krzysztofa R.
Swoją drogą, Twój idol już dawno nie jest detektywem, z powodu braku licencji.
Esperalx napisał/a:
Specjalnie wszedłem na forumową część sadola żeby Ci odpisać.
P🤬lisz takie głupoty, że szkoda, że to nie Ciebie trzymała Magdalena W. trzymała w tym kocyku.
Gdybyś miał odrobinę chęci, to byś wiedział jak wyglądała ta, jak i inne sprawy Krzysztofa R.
Swoją drogą, Twój idol już dawno nie jest detektywem, z powodu braku licencji.
O k🤬a, gościu, wygrałeś talon na k🤬ę i balon
D................z
2014-12-25, 1:15
_Azazel napisał/a:
Ta sprawa jest trochę grubymi nićmi szyta, w dzisiejszych czasach tiry o ładunku takiej wartości mają GPS na pace i każdy taki transport jest monitorowany, a każde zatrzymanie tira na dłużej musi być zgłoszone do centrali. Wiec musieliby wyładować całego tira, a to trochę czasu zajmuję, poza tym zmienili trasę, a jak już mówiłem jest to monitorowane.
Jaki gps? ;DDD Nikt się w to za bardzo nie bawi, ba nawet o czymś takim nie słyszałem, ot masz dowieźć i tyle, jak coś się stanie to kierowca oraz szef odpowiadają.