Klasterowy ból głowy jest według lekarzy najmocniejszym bólem, jaki może doświadczyć człowiek - kobiety, które cierpiały na to schorzenie twierdziły, że jest to ból gorszy niż rodzenie dzieci, złamane kości czy poparzenia. Faceci twierdzili, że woleliby być kopnięci w jaja. Znane są przypadki popełnienia samobójstw wśród ludzi dotkniętych tym schorzeniem, dlatego też czasem nazywa się je "suicide headache".
Poniżej film przedstawiający człowieka podczas ataku tego schorzenia:
Z opisu pod filmem: "Cierpię 3 do 15 razy na dzień w okresach 30 minut do 3 godzin. Niektóre bóle są intensywne, niektóre nie."
Konto usunięte
2013-08-09, 12:31
Chciałbym tego doświadczyć tak na 10 sec.
gdzieś widziałem reportaż kobiety która wyjechała z USA do Holandii z tą przypadłością ponieważ czyste THC uśmieża ten ból :o kobieta kupuje maihunaem (a komu to potrzebne?) i jakimś urządzeniem podgrzewa topy do 70 stopni i napełnia balon czystym powietrzem z THC. to było chyba w National Geographic odcinku o Marihuanie.
PS. nie jestem palaczem i nie obchodzi mnie wstrzykiwanie marihuany
Konto usunięte
2013-08-09, 12:35
@up Kobieta sadistica ?
Konto usunięte
2013-08-09, 12:39
Współczuje mu, ja mam 4-5 migren do roku, a podczas migreny jestem wyłączony na cały dzien z życia
A tak Myśłałem xD przez chwile przecież to Sadistic Ciekawy jestem czy Ból Dupy jest silniejszy ^^
Konto usunięte
2013-08-09, 12:44
Akurat mam tą nieprzyjemność, że cierpię na to schorzenie. Ogólnie da się z tym żyć. To nie jest tak, że boli przez cały rok, pojawia się na kilka tygodni jakieś dwa razy w roku. Najdłużej mnie to męczyło jakieś 3 miesiące. Wtedy nawet pół browara wypić nie mogę, bo od razu atak. Mam już to kilka lat, żadne środki przeciwbólowe nie pomagają, po prostu się trzeba wyciszyć, głębokie oddechy i w spokoju czekać aż puści. W sumie wszystko co napisał Mantuanuliupu się zgadza. Ale co pan zrobisz? Nic pan nie zrobisz. Trzeba jakoś żyć
Konto usunięte
2013-08-09, 12:48
Sądząc po tym co przeżywa ten gość na filmie... Chyba miałem coś takiego wczoraj jak kroiłem cebulę...
Konto usunięte
2013-08-09, 12:57
Przeszedłem raz zajebisty ból, przy którym ból zęba to wprost orgazm- zastrzyk ze znieczuleniem w piętę... zacząłem tracić przytomność.
Konto usunięte
2013-08-09, 13:15
ból dupy bardziej boli.
Konto usunięte
2013-08-09, 13:22
Rozwiązaniem tego problemu jest kilkadziesiąt mikrogramów LSD, ale przecież jest nielegalne:/
Konto usunięte
2013-08-09, 13:39
Już myślałem że się w Hulk'a zamieni.
Największy ból jaki człowiek może doświadczyć, to ból dupy na Sadisticu :E
Konto usunięte
2013-08-09, 13:43
LSD załatwiło by sprawę
Konto usunięte
2013-08-09, 13:44
drogie lewaki, czy Wasz ból na widok Maxa Kolonko na tym portalu przypomina klasterowy ból głowy?
Konto usunięte
2013-08-09, 14:09
@gargus Dokładnie, oglądałem kiedyś program nawet o tym gościu lub może innym z tym samym schorzeniem. Dowiedział się z neta, że dobrym lekarstwem na tę dolegliwość jest aplikowanie sobie grzybków psylocybinowych lub jak kto woli halucynków. Gość na własną odpowiedzialność założył sobie w domu mini plantację na użytek własny. Następnie suszył je i pakował w pigułki. Co najciekawsze grzyby na prawdę mu pomagały jak żaden inny środek farmakologiczny. Od kiedy zaczął systematycznie aplikować, bóle nie wróciły. Jednak to co naturalne jest najlepsze.
Swoją drogą pozdrawiam "grzybiarzy" sezon niebawem się zaczyna
Ajjjj tam, nie gadajcie głupot, że to gorsze niż kopnięcie w jaja. Choruję na klasterowe bóle głowy i nigdy bym tego nie porównał do zaatakowania w krocze. Nie jest to takie straszne. Faktyczne boli no i co z tego? Kiedyś przestanie.
Cały pic polega na tym, że jak otwiera się klaster to trwa on od 4 do 8 tygodni (nie jest to choroba na całe życie!!!), nie można wtedy pić alko, palić fajek, jeść sera oraz czekolady. Dobry detoks dla organizmu. Po całym cyklu pojawiasz się ponownie w grupie ryzyka od 6 miesięcy do 5 lat. No na prawdę wielkie hallo.
P.S. Któregoś dnia Babcia poczęstowała mnie zupą serową, kieliszkami nalewki, czekoladowym deserem i po tym wszystkim zapaliłem. To było przeżycie! Chodzę i żyję, więc olać tego gwiazdora. Są leki i myśleć z głową!