@bimbastah
A czy ja pojechałem skrajnością?
Każda kobieta (jak i każdy mężczyzna) ma swoje potrzeby. Jeśli któryś z partnerów nie zaspokaja swojej drugiej połówki, to znaczy, że albo mężczyzna to dupa i pierdoła, albo panienka to jakaś c🤬j wie jaka pseudo księżniczka, której się wydaje że facet powinien skakać jej koło dupy.
Tak czy inaczej, uczciwym było by dać sobie siana, a nie udawać c🤬j wie czego, na boku posuwając kogoś innego.
No i teraz przechodzimy do meritum sprawy. Jeśli facet dał się wciągnąć w taki c🤬jowy układ, i zamiast myśleć głową, a nie k🤬sem, uwierzył w jej czułe słówka o miłości i dał się wodzić, to jedyne kogo może winić to on sam. No i potem nagle przychodzi otrzeźwienie (tak jak u autora tematu), że a jednak laska mogła być k🤬ą. Tak właśnie wygląda rzeczywistość, sporo lasek to k🤬y. Tak samo w przytoczonym przez ciebie przypadku, jeśli jedyne czego laska chce, to sexu, to chyba jest podejrzane?
Taka już natura kurew, że żerują na nieświadomych osobnikach płci przeciwnej, tak było, jest i będzie. A p🤬lenie o tym, jakie to kobiety złe, są równie żałosne, jak p🤬lenie gazeli, o tym, że zły lew ją upolował. Faceci tak robią, kobiety też tak robią. Więc albo mieć to w c🤬ju, i szukać sobie czegoś ciekawszego, albo być pierdołą i rozczulać się nad jakąś kurewką.