

AKEVITT napisał/a:
No i dalej się śmiejcie z amerykańców. W Polsce dziadek by dostał 25 lat z probe morderstwa napastnika.
trudno zamordować kogoś gazowym pistoletem, po tylu strzalach nie ma opcji żeby jeszcze uciekali gdyby to była normalna spluwa.
Trzeba mieć sporego pecha. Spotkać w kafejce internetowej dziadka z klamką i to jeszcze takiego co nie odpuści
Wojna mu się pewnie przypomniała

haha a pewnie chwilę wcześniej jakieś gimby przy komputerze narzekały na c🤬jową i mało realistyczną grafikę w strzelankach

Biorąc pod uwagę fakt, że to dziadek, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że to emigrant z Polski.

Dziadek jest jak przyczajony tygrys ukryty smok- pełna profeska, 75 na karku a w kaburze 9mm

grubazzz napisał/a:
może i się nie p🤬li ale ciekawe czy coś ustrzelił ;p
I c🤬j, że nie trafił. Ważne, że tych dwóch typków dobrze się zastanowi następnym razem kiedy podobny pomysł im przyjdzie do głowy.

Cytat:
I c🤬j, że nie trafił. Ważne, że tych dwóch typków dobrze się zastanowi następnym razem kiedy podobny pomysł im przyjdzie do głowy.
Jeśli to prawda, co widnieje na napisie, to ta okazja przydarzy im się za jakieś 20 lat.
AKEVITT napisał/a:
No i dalej się śmiejcie z amerykańców. W Polsce dziadek by dostał 25 lat z probe morderstwa napastnika.
bo Polska to wielkie DNO!!!!

Co wy p🤬licie... W Stanach koleś kiedyś dostał milionowe odszkodowanie za to, że utkną na kilka dni w garażu domu do którego się włamał kiedy właściciele byli na wakacjach.

AKEVITT napisał/a:
No i dalej się śmiejcie z amerykańców. W Polsce dziadek by dostał 25 lat z probe morderstwa napastnika.
I tu się k🤬a grubo mylisz. Dziadek jedyne co by dostał to wp🤬l albo kose w plecy. Ci tutaj to jakieś gamonie, nie rabusie. W Polsce zacznijmy od tego, że dziadek nie miałby się kiedy nie p🤬lić z nimi, bo to oni by się nie p🤬lili z dziadkiem. A zaj🤬i by od siana, przez jednorękich po komputery. I tyle byłoby z interesu dziadka.

Dziadek nawet strzelać nie potrafi, kto mu dał pozwolenie na broń.
Kemys, Niekoniecznie gazówka. Dziadek wali z jakiegoś kieszonkowego pistoleciku, a więc pocisk dużej mocy obalającej nie ma i takim ciężko powalić gościa raczej. Dla przykładu nabój wystrzelony z takiego Walthera PPK potrafi nie wyrządzić większej krzywdy gościowi ubranemu w grubą warstwę ubrań, np.: w zimę. Było kilka takich przypadków.

podpis użytkownika
Si vis pacem para bellum
I k🤬a dla tego łatwa dostępność do broni powinna być normalnością a nie tysiące papierków, pozwolen i szkolen powinno byc jedno szkolenie przy zakupie broni wpisanie do rejestru policyjnego a nawet i nie koniecznie o posiadaniu broni i tyle bo jak ktos chce miec bron to ja bedzie mial zaden problem 24 godziny i kazdy rozgarniety czlowiek ją gdzies kupi a jak ktos chce miec legalnie zakupiona w sklepie z pozwoleniem to sie musi p🤬lic juz nie mowiac o konsekwencji jak jej uzyje.... pop🤬lny kraj jak wiekszosc innych.
podpis użytkownika
Polaryzacja mentalności twojego umysłu nie obliguje na dalszą merytoryczną konwersacje z tobą.