

marcino_zly napisał/a:
Pięknie dostał z bańki.
Pięknie też będzie odpowiadał pan ochroniarz za to że go uderzył "bez powodu".
Wyj🤬 mu cudownie w ten naćpany łeb.
Trzy razy go grzecznie prosił, ale srul miał jaja większe od mózgu. Premię mu dać.
Nie chucha się komuś w twarz, zwłaszcza jak ma się nieświeży oddech. Po za tym od takiego kafara trzymamy się w odległości liczonej według wzoru: długość ramion kafara x 2. Kafar słusznie poprostu zrobił sobie strefę prywatności i bezpieczeństwa. Została naruszona jego prywatność. Ale ładnie chrupnęło.