 
                        
                            każdy z nas czasem "strzeli" kośćmi, ale to co tu się dzieje to kosmos...
                                                                                                                    
                        
                     
                         
                        Ani ja nie podjąłbym się tego, że zrobić to komuś, ani sam bym nie chciał
 
                         
                         
                                
                                                                         
                         
                                
                                                                         Odrobinę się machnie koleś i może ją usadzić na wózek do końca życia. Te trakcje co tutaj wykonują, na krótki okres czasu odciążają stawy. W większości przypadków nie strzelają kręgi " od nastawiania " tylko więzadła stabilizujące każdy poszczególny segment.  Po kilku - kilkunastu takich seriach więzadła naciągają się ( bo działa to jak streching )  luzując w ten sposób kręgosłup prowadząc do głębokiej niestabilności. Nie wspominając już o tym jak bardzo traumatyzuje to również stawy kręgosłupa.
  Odrobinę się machnie koleś i może ją usadzić na wózek do końca życia. Te trakcje co tutaj wykonują, na krótki okres czasu odciążają stawy. W większości przypadków nie strzelają kręgi " od nastawiania " tylko więzadła stabilizujące każdy poszczególny segment.  Po kilku - kilkunastu takich seriach więzadła naciągają się ( bo działa to jak streching )  luzując w ten sposób kręgosłup prowadząc do głębokiej niestabilności. Nie wspominając już o tym jak bardzo traumatyzuje to również stawy kręgosłupa.
                                                                     
                         Odrobinę się machnie koleś i może ją usadzić na wózek do końca życia. Te trakcje co tutaj wykonują, na krótki okres czasu odciążają stawy. W większości przypadków nie strzelają kręgi " od nastawiania " tylko więzadła stabilizujące każdy poszczególny segment.  Po kilku - kilkunastu takich seriach więzadła naciągają się ( bo działa to jak streching )  luzując w ten sposób kręgosłup prowadząc do głębokiej niestabilności. Nie wspominając już o tym jak bardzo traumatyzuje to również stawy kręgosłupa.
  Odrobinę się machnie koleś i może ją usadzić na wózek do końca życia. Te trakcje co tutaj wykonują, na krótki okres czasu odciążają stawy. W większości przypadków nie strzelają kręgi " od nastawiania " tylko więzadła stabilizujące każdy poszczególny segment.  Po kilku - kilkunastu takich seriach więzadła naciągają się ( bo działa to jak streching )  luzując w ten sposób kręgosłup prowadząc do głębokiej niestabilności. Nie wspominając już o tym jak bardzo traumatyzuje to również stawy kręgosłupa.
                                                                     
                         
   
                         
                                
                                                                        