Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
Konto usunięte 2019-07-19, 15:52 2
Strielok1 napisał/a:

Mi bark nastawiali na żywca, a szczyl wtedy byłem, 6 klasa podstawówki, ponoć znieczulenie miejscowe w takim przypadku nie działa a uśpić mnie nie mogli po potrąceniu bo mogłem mieć wstrząs mózgu, mało się nie zesrałem. Ale takich sztuczek jak Gibson w Zabójczej broni nie potrafię...



Jak mnie nastawiali bark po zwichnięciu to również bez znieczulenia. W sumie dobrze, to "pop" kiedy wszystko wróciło na miejsce było naprawdę pięknym dźwiękiem.
Zgłoś
Avatar
Strielok1 2019-07-19, 15:59 2
ziarqo napisał/a:

Jak mnie nastawiali bark po zwichnięciu to również bez znieczulenia. W sumie dobrze, to "pop" kiedy wszystko wróciło na miejsce było naprawdę pięknym dźwiękiem.



Wiesz byłem jeszcze gówniarzem, zapamiętałem tylko dwie rzeczy, to że obudziłem się w kartce, a wtedy w powiatowym szpitalu w mojej pipidówie był to jeszcze fiat 125 ambulans, więc leżałem z nosem przy suficie, i właśnie nastawianie... Ale ból sprawił że rzadne dźwięki do mnie nie docierały

Zgłoś