



bodzio667 napisał/a:
Łabędzie to niebezpieczne sukinsyny.
A ....ukąszenia łabędzia są bardzo bolesne.
Taki mocny, bo na brzegu? W wodzie by mu łabędź wp🤬lił i skończyłoby się kozaczenie.
podpis użytkownika
o.O"
Ale mnie wk🤬ia jak natura se działa swoją koleją rzeczy, a jakiś jełop musi się wj🤬 z buciorami.


Łabędzie to czystek krwi sk🤬ysyny. Dadza sobie rade nawet z małym psem czy kotem.
Ale jest jeden sposób na te łapczywe harpie. Bierzemy zyłkę, i zwykły wedkarski haczyk. Nadziewamy na haczyk chleb i wabimy łabedzia. Jak się złapie trzeba tylko szybko łeb ukrecić schować za pazuchę i w domu oprawić.
Ale jest jeden sposób na te łapczywe harpie. Bierzemy zyłkę, i zwykły wedkarski haczyk. Nadziewamy na haczyk chleb i wabimy łabedzia. Jak się złapie trzeba tylko szybko łeb ukrecić schować za pazuchę i w domu oprawić.
W Krakowie niestety ich coraz mniej. Ukry szybciej dopływają do chleba.
koxu42 napisał/a:
poligon6 łabędzie są pod ścisłą ochroną sukinsynu
Teraz zapraszamy na safari tam tez dasz rade
Ale zaj🤬 skrecza jak Bonzo

podpis użytkownika
Statystycznie wypada jedna śmierć na jednego człowieka.
2:43 najlepsza akcja ! przypomniał mi sie film z naszym rodakiem i aligatorem - ''Polak karmi aligatora w USA''


koxu42 napisał/a:
poligon6 łabędzie są pod ścisłą ochroną sukinsynu
No to przecie pisze, że trza szybko łeb ukręcic i pod pazuchę, żeby nikt nie widział
