Konto usunięte
2013-02-21, 18:11
Nazi? What? Po pierwsze jak ktoś wspomniał: do książek.
Po drugie to ta tablica może nie mieć nic wspólnego z Wrocławiem. Znam hamerykanina z takim nazwiskiem i uwaga... to ż🤬d.
Nazi na całego.
nikt mu jeszcze nie pojechał, że jest gimbusem i nie ma samochodu?
podpis użytkownika
Konto usunięte
2013-02-21, 18:48
Możecie nazywać sobie ten krzyż maltańskim. On jednak kojarzy się jednoznacznie. Bo po c🤬j sobie maznął tegoż krzyża? By zwracać wszystkim uwagę, że jest maltański, nie zaś nazistowski?
I z tego właśnie względu autor tak podpisał zdjęcie, jak podpisał. Dany znak ma takie znaczenie, jakie kojarzenia budzi.
@up czyli nasi podhalańscy górale to też naziści bo wszędzie swastyki malują?
Konto usunięte
2013-02-21, 19:14
dionizodoros napisał/a:
Możecie nazywać sobie ten krzyż maltańskim. On jednak kojarzy się jednoznacznie. Bo po c🤬j sobie maznął tegoż krzyża? By zwracać wszystkim uwagę, że jest maltański, nie zaś nazistowski?
I z tego właśnie względu autor tak podpisał zdjęcie, jak podpisał. Dany znak ma takie znaczenie, jakie kojarzenia budzi.
I własnie dzięki takim k🤬som jak ty, krzyż maltański, krzyż celtycki, swastyka, falanga i parę innych symboli są "złe i niedobre", bo jeden pojeb z drugim pojebem je przywłaszczył obrazując swoje poj🤬e idee.
Konto usunięte
2013-02-21, 19:57
@ up
Nie głąbie (zwracam tu uwagę na twoją niezdolność do myślenia poza swymi utartymi kategoriami myślenia). Znaczenia znakom nadają LUDZIE. Tak jak raz zgw🤬conej kobiecie seks może źle kojarzyć się przez całe życie, jak Polak dwa połączone paski - jeden czerwony, drugi biały, może uważać za święty symbol, jak ktoś może widzieć w znaku "A" literę alfabetu łacińskiego, czy jak księżyc kojarzyć może się z pewną religią, tak hakenkreuz, skrzyżowany sierp i młot (powinieneś zapytać: "co za debil przywłaszczył sobie narzędzia do obrazowania swych poj🤬ych idei?"), czy krzyż maltański kojarzyć może się z określonymi ideologiami... A że kiedyś symbole te miały inne znaczenie? NIEWAŻNE! W różnych językach, różne zestawienie znaków znaczyć mogą co innego!
Po c🤬j w ogóle rozpoczynasz swe debilne dywagacje? Przecież oczywistym jest, że używa się konkretnych znaków w konkretnym celu. Po co więc używać znaku, który kojarzy się większej części społeczeństwa z nazizmem?! Bo chce być ktoś oryginalny? Bo odczuwa dumę, gdy zwróci komuś uwagę, że mylne miał pojęcie znaczenia konkretnego znaku?
Konto usunięte
2013-02-21, 20:18
@dionizodoros
Ty jednak jesteś debilem. Sam napisałeś że to ludzie nadają symbolom znaczenia. OK. ALE, nie nazywaj mnie nazistom kiedy zobaczysz mnie z krzyżem celtyckim (jednym ze znaków chrześcijaństwa, o tym że był znany jeszcze w czasach przedchrześcijańskich nie wspomnę), czy z krzyżem maltańskim (krzyż cnót rycerskich), bo do c🤬ja pana, nie jestem winien temu że inni "ludzie" nadali im inne, chore znaczenie. Takie porównania ukazują tylko nieuctwo i prostactwo porównującego.
Tak poza tym, polecam wybranie się do Irlandii bądź Szkocji lub w rejony Azji i zwyzywanie ich od nazioli. Życzę ci dużo szczęścia i pomyślności.
Nie pytam dlaczego pewien pan z wąsem przyjął sierp i młot jako symbol, ponieważ został on wymyślony dla ukazania charakterystyki ustroju (komunizmu), a nie przejęty, tępa dzido.
Polecam powrót do szkoły, symbolika była jako część WOS, j. polskiego i historii.
Konto usunięte
2013-02-21, 22:26
Jeżż napisał/a:
Was passiert? eine sehr gute rejestracyjen tablicen!!
Pozdro z Sosnowca
I dowcip w bonusie
Orkiestra kościelna na Górnym Śląsku:
-Zymbalisten fertig?
-Ja, ja , naturlich
-Puzon fertig?
-Ja.
-Trompette fertig?
-Ja.
-Also, eins, zwei, drei: "Boże, coś Polskę...."
Nawet jakbyś nie napisał ,że jesteś z zagranicy to po tym kawale i tak by było wiadomo,ze Sosnowiec. U nos,już downo nie godają czystą gwarą , bo nazjeżdżało się goroli i to jakoś zanikło , jedynie kaj jeszcze trafisz na czysto ślunsko godka to w kilku miejscach w bytomiu i nikaj poza tym. Dlatego kij ci w żyć i dobranoc paciuloku
Konto usunięte
2013-02-21, 22:52
Ty mi radzisz, bym do szkoły się wybrał? I chcesz, bym nie nazywał cię "nazistom"?
Ale napisze kolego jeszcze raz (bo nie przyswoiłeś sobie należycie niektórych ze zdań mojego poprzedniego postu): symbole mają takie znaczenie, jakie nadają im ludzie (co nie ma nic wspólnego z twym nieuctwem). I tak - nikt (albo prawie nikt - wyjątkiem jest jakiś niedostrzegalny margines) nie rozumie pod znakiem krzyża maltańskiego czterech cnót rycerskich (co wydaje się oczywiste - skoro rycerzy nie ma, po c🤬j zawracać sobie głowę symboliką rycerską?), nawet jeśli zaznajomiony jest z dziejami tegoż symbolu, tylko w zdecydowanej większości przychodzi ludziom w asocjacji obraz nazizmu... Tym bardziej jeśli krzyż ma obwódkę (jak na tym samochodzie).
p.s.
Znajdź mi w którymkolwiek bądź podręczniku szkolnym przedstawienie żelaznego krzyża (

) w kontekście innym, niż tylko hitlerowskich odznaczeń wojennych. Wtedy znajdę cię ja, i wręczę ci odznaczenie krzyża maltańskiego.
Konto usunięte
2013-02-21, 23:16
Tak, nikt nie zastanowi się dlaczego ten krzyż występuje:
- Herby: Elbląga, Wejherowa, Rzeszowa, Starogardu Szczecińskiego.
- symbol Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa
- symbol Maltańskiej Służby Medycznej
- symbol Grupy Ratownictwa Specjalnego PCK
- używany przez Grupy Rekonstrukcji Historycznej
- symbol Bundeswehry (krypto-nazi, krzyż ma obwódkę)
- symbole oddziałów wojskowych kilkunastu państw.
Naziole! To nicponie ukrywają się! Tam są, łapać ich!
Książki ci nie wskażę, z dwóch prostych powodów:
1) Nauczyciele nam przedstawili ten temat w związku z omawianiem średniowiecza (historia), symbolika (WOS, j. polski). Widać miałem dobrych nauczycieli skoro nadal to pamiętam.
2) Książki z gimnazjum/technikum maja już dawno innych właścicieli.
A tak, nie ma rycerstwa. Może i nie ma, ale cnoty rycerskie to nie niewiadomoco, ale: wierność, honor, wstrzemięźliwość i przezorność. To ci chyba nie jest obce?
Zrób mały test, podejdź do dowolnego przechodnia i zapytaj się co oznacza symbol krzyża maltańskiego. Czekam na wyniki. Na 99% pierwsze co powie taka osoba to: templariusze. O ile będzie wiedzieć co to krzyż maltański.
P.S
Kolegów se szukaj w piaskownicy.
Poza tym, przedstawienie Krzyża Żelaznego jest jedno: odznaczenie pruskie, nazistowskie, austro-węgierskie, niemieckie przyznawane za męstwo na polu walki. Naiwna manipulacja słowna z twojej strony, ale nie zmienia faktu że to nadal kształt Krzyża Maltańskiego.
Konto usunięte
2013-02-22, 0:43
Przeczytaj jeszcze raz. Szukasz za wszelką cenę kontrargumentu, czy rozumienie (rozumowanie) nie jest twoją najmocniejszą stroną?
To, że krzyż ten ma więcej niż jedno znaczenie, że takież samo odznaczenie przyznawali i inni, nie ma nic wspólnego z odbieraniem symboliki. Pokaż stu swoim znajomym tenże krzyż (najlepiej z obwódką, jak na tym samochodzie) zadając pytanie: z czym kojarzy się tobie tenże znak. Wnioski wypływające z eksperymentu są łatwe do przewidzenia - jego wynik zaś jest odpowiedzią pytania: co znaczy w świadomości ludzkiej taki znak (a znaki są czymś, za pomocą czego ludzie się porozumiewają. Także prawdziwe jest to znaczenie znaku, którego trzyma się największa ilość ludzi (wyłączając z tego pomniejsze społeczności))?
p.s.
To są cztery cnoty kardynalne: lustitia - sprawiedliwość, temperantia - umiarkowanie, fortitudo - męstwo i prudentia - roztropność (zgodnie ze św. Tomaszem z Akwinu; są też platońskie: techne, fronesis, sofia i episteme, które miały być podstawą do tworzenia scholastycznych).
Przed chwilą zaś na wikipedii wyczytałem, że cnót rycerskich jest 8... C🤬jowo więc cię uczyli ci twoi nauczyciele (zwłaszcza, że nie ma takich zagadnień w programie ani gimnazjalnym, ani licealnym - sprawdziłem na stronie MENu

)
Konto usunięte
2013-02-22, 1:04
Ja znalazłem - Krzyż Powstania Warszawskiego.
ja p🤬le
to jest krzyż żelazny, nie maltański
Konto usunięte
2013-02-22, 18:55
Jeżż napisał/a:
Was passiert? eine sehr gute rejestracyjen tablicen!!
Pozdro z Sosnowca
I dowcip w bonusie
Orkiestra kościelna na Górnym Śląsku:
-Zymbalisten fertig?
-Ja, ja , naturlich
-Puzon fertig?
-Ja.
-Trompette fertig?
-Ja.
-Also, eins, zwei, drei: "Boże, coś Polskę...."
Panie użytkowniku, który to napisałeś! Naucz się człowieku jednej, prostej rzeczy: Górny Śląsk (czyli Katowice, Bytom, Chorzów itd.) to zupełnie inna kultura niż w Sosnowcu. Sosnowiec bowiem to od niepamiętnych czasów Zagłębie Dąbrowskie (i nie <Zagłębie Śląsko-Dąbrowskie> jak podają te mendy z telewizji). W czasach, gdy Ślązacy bądź ślązoki, jak oni sami o sobie mówią - ja mówię o nich "goebelsy", byli pod okupacją szwabską i ze szwabami sympatyzowali! My, Zagłębiacy byliśmy pod okupacją rosyjską i stąd są dwie rzeczy: primo - nasza polskość, bo wyp🤬oliliśmy okupantów w p🤬du i jesteśmy Polakami, a secundo: oni od zawsze sympatyzowali ze szwabami i do dzisiaj nazywają siebie nie Polakami, a Ślązakami właśnie. Nawet powstał Ruch Autonomii Śląskiej, żeby oddzielić Śląsk od Polski. A ty j🤬y ignorancie śmiesz k🤬a twoja mać, sugerować, że my, Zagłębiacy z Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Czeladzi itd. mówimy lub mówiliśmy po szwabsku? Ty gnoju j🤬y, weź sobie poczytaj już nawet nie publikacje historyczne tylko zwykłą notę encyklopedyczną o Zagłębiu, to się c🤬lu dowiesz, jaki jest i jaki był nasz stosunek do szwabów. Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia - NOSPR ma siedzibę w Katowicach, więc to nawiązanie jest tak samo do dupy jak twój żarcik o szwabskim dialekcie w Sosnowcu. Zagłębiacy walczyli w prawdzie razem ze Ślązokami w Powstaniach ale ich powinowactwo szwabskie jest już legendarne, mimo takich osób jak W.Korfanty. Nie wp🤬laj się więc do spraw, których nie jesteś w stanie pojąć ty durny cepie p🤬lony i nie obrażaj tymi swoimi wypocinami języka Zagłębia i Sosnowca.
I tu masz c🤬ju jeszcze wspomnianą notę encyklopedyczną:
"Zagłębie Dąbrowskie – region historyczno-geograficzny w zachodniej Małopolsce, na pograniczu z Górnym Śląskiem. Główne miasta Zagłębia Dąbrowskiego to: Będzin, Czeladź, Dąbrowa Górnicza, Sosnowiec. Stanowi północno-wschodnią część Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego. Administracyjnie stanowi północno-wschodnią część województwa śląskiego."
To jedna sprawa, a druga wygląda tak:
"Po trzecim rozbiorze teren ten należał krótko (1795-1807) do Prus (Nowy Śląsk), a następnie do Księstwa Warszawskiego i Królestwa Kongresowego. W II Rzeczypospolitej obszar Zagłębia wchodził w skład województwa kieleckiego[3]. Do dzisiaj istnieją znaczne różnice kulturowe w stosunku do sąsiedniego Górnego Śląska. Granica między Śląskiem a Zagłębiem, mająca charakter historyczny, kulturowy i dialektowy biegnie rzekami: Brynicą i Czarną Przemszą".
Co do gwary, ty prostaku p🤬lony, masz napisane tutaj:
"Gwara zagłębiowska – mowa ludu zagłębiowskiego, obecnie nieużywana. Należała do dialektu małopolskiego z naleciałościami śląskimi oraz rosyjskimi (głównie w sferze leksykalnej).
Cechy zatracone, to m.in.:
zachowanie dawnego zakończenia aorystu, w pierwszej osobie l. poj. czasu przeszłego (-ach, -ech → -ak, -ek), np.: bułek – byłem, charowołak – ciężko pracowałam
przejście wygłosowego -ch w -k, np.: w nosyk cosak, ik
-o jako końcówka przymiotników w 3 os. l. poj. rż., np.: dobro baba
mazurzenie, np.: sacunek, zaba, capka
rusycyzmy w sferze leksykalnej, np. raniec - plecak, tornister; śmirny - grzeczny, spokojny; skolko - ile; konfiety - cukierki; riebiata - dzieci.
udźwięczniająca fonetyka krakowsko-poznańska, np.: bered Adama, płod upad
labializacja, np.: łociec, łokno, łobrona
obecność głosek pochylonych, np.: mom, jo, dóm, syr
przejście wygłosowego -ą w -om, np.: są → som, idą → idom
uproszczenie zbitek spółgłoskowych, np.: jastrząb → jascąb
Cechy przetrwałe do dziś:
twarde zakończenie tematu czasowników, np.: kąpe, kłame, rąbe, chrape,
różny od ogólnopolskiego rodzaj rzeczowników, np.: krawat – krawatka, parasol – parasolka, kluska – klusek, taboret – tabor(et)ka, puf – pufa, por – pora
twarda wymowa litery "ń" - słonce
Piszę to, ponieważ Sosnowiec ostatnio na tych stronach jest wyśmiewany bądź komentowany z powodu małej Magdy. To jednak piękne miasto, z ogromnym zapleczem gospodarczym (kopalnie, huty były, aż ich j🤬a Solidarność, a potem p🤬lone SLD nie zlikwidowały). Sosnowiec nigdy nie był i nie będzie ani częścią Górnego Śląska ani częścią Autonomii Śląskiej, ani żadnej szwabskiej k🤬y. Od zawsze byliśmy Polakami i nimi będziemy.