@Styku
Moje poczucie humoru widocznie się nie pokrywa z Twoim. Trudno- najwyżej nie postawisz piwa.
s................t
2010-11-13, 16:20
Ostatnio czytałam wywiad z nim, w którym wypowiadał się jak spędzał czas w szpitalu. Powiedział, że przede wszystkim dużo czytał. Nawet biblię wziął w obroty, bo do tej pory pracował z nią tylko "wyrywkowo"

))))
Autentyk, bodajże poniedziałkowe Metro.
C................u
2010-11-13, 21:46
Styku napisał/a:
Rap obecnie, poza paroma wykonawcami, jest muzyką prawie tak płytką, jak moja była.
To do dodamy jeszcze moją byłą i bedzie... o k🤬a to niżej niż dno i płytko i w ogole
C................e
2010-11-14, 19:47
Rapu nie można nazwać muzyką, to rytmiczne klepanie tekstu. Nie słucham ani rapu, ani Behemotha, ale również nie potępiam na tej podstawie ludzi, których to kręci.
Nie życzę też źle Nergalowi, to w sumie też człowiek i nic do niego nie mam, tym bardziej, że osobiście go nie znam.
Wk🤬ia mnie jak ludzie mają wystawioną o mnie opinię, bo słucham innej muzyki, inaczej się ubieram czy mam inne poglądy.
Mr. Hans napisał/a:
Całkowicie się z tobą zgadzam stary...on zrobił więcej przez rok niż te śmieszne pajace w za dużych spodniach śpiewających o tym jak życie jest złe.
Co Ci tu szerokie spodnie zawinily ;/
Może lubisz rurki i żyletki ?? ;]
podpis użytkownika
Nie widzę potrzeby aby tu cokolwiek wpisywać.
Szerokie spodnie ?
K🤬a litości, może po prostu cały strój hip-hopowca to taka zbroja, spodnie w których utrzyma 10kg gówna i nie zmienią wyglądu, długa bluza którą możemy nosić nawet 10 lat bo jak urośniemy to wygląda normalniej niż wczesniej.
Grue napisał/a:
To do dodamy jeszcze moją byłą i bedzie... o k🤬a to niżej niż dno i płytko i w ogole
to wtedy jest dno dna . Moja była to deska . To lepiej jej nie dodawać bo wasze wypłyną z całym tym gównem na wierzch .