Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Nerwowy perkusista.
Konto usunięte • 2011-07-21, 9:56
Każdemu udzielają się nerwy..



Za samo podjęcie się odegrania tej piosenki należy się aplauz!


Drum cover songa Despised Icon - In the Arms of Perditio
n
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-21, 21:15 1
To jest piosenka? No spoko. To nap🤬lanie nawet nie mieści się w ramach kompozycji muzycznej, a co dopiero piosenki
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-21, 21:24
a jak nie znam tej piosenki to cos ze mna nie ta?
Zgłoś
Avatar
D.Hume 2011-07-21, 21:29
to jednak trzeba byś pop🤬lonym żeby coś takiego wymyślić :o

podpis użytkownika

Roll that shit, like that shit, smoke it
Zgłoś
Avatar
Ciesin 2011-07-21, 21:58 2
@Up:
To się nazywa sztuka. A konkretniej muzyka.

Zawsze uważałem, że perkusiści mają przej🤬e. Dlatego mam do nich szacunek i gdy słucham utworu staram się "dostrzec" ich linię.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-21, 21:59 1
Nameczyl sie i co? C🤬jnia z tego wyszla
Zgłoś
Avatar
musiek 2011-07-21, 22:16
@up-dokladnie, c🤬jnia. nawet nie ogladalem do momentu jak mu paleczki wypadly, czy cos, bo takie granie nie jest ni c🤬ja wymagajace pod zadnym wzgledem hmm... merytorycznym. perkusisci grajacy metal sa szybcy, ale wiekszosc z nich nic poza szybkoscia nie reprezentuje (wszyscy spuszczaja sie nad jordisonem czy portnoyem-zenada). posluchajcie troche konkretnej muzyki jazzowej (chociazby skladu francuskiego trebacza erika truffaz) czy perkusistow grajacych d'n'b (pj sawka na ten przyklad) i zobaczycie, o co chodzi w graniu na garach. muzyka to nie wyscigi czy sport, ale sztuka.
Zgłoś
Avatar
maderfakermen 2011-07-21, 23:01 5
@up-jesteś po prostu ograniczony. pogadałeś coś o płytach swojego starszego brata, opowiedziałeś nam coś co podsłuchałeś jak gadał ze swoimi kumplami, stawiasz wyższość jednej sztuki nad drugą i do tego zaczynasz swoją wypowiedź, że nawet nie oglądałeś do momentu "jak mu pałeczki wypadły". Za to masz k🤬a najwięcej do powiedzenia na temat zamieszczonego materiału. Typowy pojeb: nie mam nic do powiedzenia ale się wypowiem.

ps. muzykę się słucha a nie ogląda marny przydupasie swojego starszego brata.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-21, 23:16
Widać że mu żona nie dała to zdenerwowany chłopak w bokserkach, prosto z łożka
Zgłoś
Avatar
ritu4l 2011-07-21, 23:44
Posłuchajcie se k🤬a DJ Hazel'a, jakieś Manieczki, jakiś Tiësto, k🤬a, MBrothers Farenthide wszelkiego rodzaje stupid trance, techniczna nap🤬lana w dzwon, wixaaa jazdaaa i huta, nie wiecie co to prawdziwa muza gnoje, jazz metal pop to wszystko jest dla bezmózgów.

Techno forever. Szokuj dresem.

podpis użytkownika

One, two, Freddy's coming for you.
Three, four, better lock your door.
Five, six, grab your crucifix.
Seven, eight, gonna stay up late.
Nine, ten, never sleep again.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-21, 23:53
@up

No tak lepszy jest bas i bez sensowne powtarzanie sie jakiegos "bitu" z tekstem nie wybiegajacym powyzej 15 iq przykladow nie trzeba daleko szukac.

I zobacz czy Ci dres nie szelesci ?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-22, 0:33
czarnylelo napisał/a:



Za samo podjęcie się odegrania tej piosenki należy się aplauz!




ej halo ale to jest numer jego zespołu, to jest właśnie Alexgrind z Despised Icon więc co to za sztuka grać numer jego zespołu?
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-22, 0:54
Przeciez on jest na prądzie :/
Zgłoś
Avatar
blade87 2011-07-22, 2:51
musiek... p🤬lisz i to srogo. Przykład Jordisona z dupy, bo akurat on w śmiesznych rankingach może jest wysoko, ale wynika to z tego, że masy słuchają Slipknota (który technicznie jest strasznie biedny) i gloryfikują go. I perkusja w metalu to coś więcej niż szybkość i nap🤬lanie. Taki Lombardo oprócz zajebistej techniki potrafi przemycić w kompozycjach Slayer'a sporo jazz'owych patentów (świetna solówka w Ghosts of War). Polecam też Close to the World Below grupy Immolation. Dla jednych będzie to głupia sieka, ale wystarczy się wsłuchać, by wyłapać smakowite kąski, jakimi są całkiem niespodziewane zagrania pojedynczych bębnów i talerzy. Tam, gdzie wydawałoby się, nie ma już miejsca na jakikolwiek dźwięk.
Zgłoś
Avatar
1r2rulethemall 2011-07-22, 8:32 1
Pomylił się w refrenie. Zamiast crasha z blastami zagrał chinę z blastami. Amator.
Zgłoś
Avatar
Konto usunięte 2011-07-22, 12:50
barttt napisał/a:



ej halo ale to jest numer jego zespołu, to jest właśnie Alexgrind z Despised Icon więc co to za sztuka grać numer jego zespołu?



Właśnie tego nie byłem pewny
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie