42
528
push3k napisał/a:
Tak, zwłaszcza ty wiesz jaką ponosi się odpowiedzialność jak się wchodzi na trybunę z zorganizowanymi kibicami. Nie klaszczesz, siedzisz, jesz sobie, nie śpiewasz... Won. Tutaj się przychodzi kibicować, a nie oglądać mecz. Jak słów nie znasz to chociaż ustami poruszaj i tak jest na całym świecie. Tak, rozwałki po meczu... Raz na rok się stanie to media pokażą i wszyscy pamiętają, a innych rzeczy nie...
ja wiem czy tak raz na rok?
panzerfaust napisał/a:
nareszcie! Bo k🤬a taki jełop wp🤬la ten słonecznik, śmieci gdzie popadnie a potem sprzątać nie ma komu (nie tylko na stadionach). Wg mnie słonecznik powinien być na receptę, po testach psychologicznych wykluczające niechlujnych śmiecących i głupich osobników.
Jakbyś chciał wysprzątać ten stadion (sprzątnąć wszystkie śmieci) - nie byłoby tam tych intelektualistów.
niech tylko mi ktoś zabroni wp🤬lać mojego ulubionego "prażonego słonecznika z Biedronki"...
Diesel9.1 napisał/a:
niech tylko mi ktoś zabroni wp🤬lać mojego ulubionego "prażonego słonecznika z Biedronki"...
lepszy jest z Lidla
święta racja młynowego,jak chcesz dłubać to wyp🤬alaj z młyna na rodzinny i tam balonika jeszcze dostaniesz.
podpis użytkownika
- Kochanie wyglądasz jak słonecznik.
- Taka ładna?
- Nie, masz tyle nasienia na twarzy.
- Taka ładna?
- Nie, masz tyle nasienia na twarzy.
push3k napisał/a:
Tak, zwłaszcza ty wiesz jaką ponosi się odpowiedzialność jak się wchodzi na trybunę z zorganizowanymi kibicami. Nie klaszczesz, siedzisz, jesz sobie, nie śpiewasz... Won. Tutaj się przychodzi kibicować, a nie oglądać mecz.
Płacę za wejściówkę, robię co chcę. Więc wyp🤬alać :<
A tak poza tym to nie wiem czy twój tekst odebrać jako ironię
Dba o BHP na stadionie - co by się żaden kibol nie skaleczył o łupinki słonecznika wyrywając krzesełko 
PinkRose napisał/a:
Nie, to nie ironia, a jak wypędzają gościa z trybuny na inną lub na jej obrzeża widziałem już. Jak chcesz sobie oglądać mecz to idź na trybunę, gdzie nie ma głównego dopingu.
Płacę za wejściówkę, robię co chcę. Więc wyp🤬alać :<
A tak poza tym to nie wiem czy twój tekst odebrać jako ironię
gnoyeck napisał/a:
LWMG, a jak nazwiesz p🤬lenie o żarciu słonecznika na żużlu? Nie stereotypem? Więc zamknij dziób i klękaj do miecza.
Klękać do "miecza" to Ty możesz z tym swoim śmiesznym żużlem. Wszelkiej maści pikniki, słoneczniki, trąbki i inne gówna pochodzą z żużla.
push3k napisał/a:
. Też racja, na żużlu też są zorganizowane ekipy.
Najbardziej ogarniętą ekipą jest Falubaz. Na tle kibiców piłkarskich, hmm, z 3 liga kibicowska.
Oj nie p🤬l bejbe. W ekstraklasie kibicowskiej Falubaz spokojnie by się znalazł.
