19
109
Plecionkarz napisał/a:
No i co to za sport w którym o wygranej decyduje tylko wygląd.
A no taki że trzeba być symetrycznym, ładnym, wysuszonym. Ocenia się zaangażowanie w rozbudowę, twarzy nikt Ci nie będzie oceniał. Na tym ta dyscyplina polega, na ocenie jakości muskulatury i jej estetyki, symetrii itp itd.
I wcale nie potrzeba mieć rozj🤬ych bicków, Dorian Yates miał 52 cm w obwodzie a jest 6 krotnym MR. Olympia.
podpis użytkownika
Nieczyste FTW
@Mathiuser Sędziowie patrzą oczywiście na rozmiary, ale nie tylko. Bardzo ważna jest proporcjonalna budowa, nie można mieć np zaniedbanych łydek względem całej reszty. Oceniana jest ogólna sylwetka zawodnika jak i jego pozwanie, co jak mogłoby się wydawać, wcale nie jest takie proste. Nie łatwo jest wyeksponować mięśnie i prężyć się kilkadziesiąt minut na scenie.
Oczywiście kulturyście kilka dni przed takim występem mało co piją, a ostatnią dobę prawie w ogóle. Po to, żeby lepiej było widać zarys mięśni. Czasami zbyt mocne odwodnienie powoduje różne komplikacje zdrowotne.
Oczywiście kulturyście kilka dni przed takim występem mało co piją, a ostatnią dobę prawie w ogóle. Po to, żeby lepiej było widać zarys mięśni. Czasami zbyt mocne odwodnienie powoduje różne komplikacje zdrowotne.
Avekozka napisał/a:
Sidian typowa zazdrosna szmata co sama c🤬ja robi koksy dają 10% sukcesu a metanabol synku Cie chyba poj🤬o tego już się od lat nie stosuje... dam Ci koksy zrób to co oni a później
p🤬l dz🤬ko, żeby osiągnąć taki poziom to trzeba lat wyrzeczeń, a koksy to c🤬ja do tego mają liczy się trening i dyscyplina gruba parówo.
Ja p🤬lę, że takich kretynów ziemia nosi. Gdyby kox nic nie dawał, to by go ludzie nie ćpali garściami. Lat wyrzeczeń, jasne. Weź sobie wejdz na youtube i zobacz, jaką ludzie wyciągają sylwetkę w dwa-trzy lata treningu z odpowiednim wsparciem supli i koxu. Koleś pojechał z 48kg na 117kg w ciągu trzech lat. To są "lata wyrzeczeń"?
Właśnie po to się ładuje kox, żeby nie było lat wyrzeczeń i po to się ładuje kox, żeby wyciągnąć więcej, niż normalni ludzie dają radę.
Najlepiej trafiłeś z tą grubą parówą. Serio, naprawdę "trafiony tekst". A jeśli chodzi o dz🤬kę, to dz🤬ka to ci gnoju najwyżej kanapki robi co rano do szkoły. Dorośnij i urośnij a potem możemy rozmawiać.
Od koksów k🤬s nie maleje jak już to jajka 
Wiem od dziewczyny.
Wiem od dziewczyny.